Kochani, mój znajomy wypytuje mnie o agenta literackiego, który byłby w stanie reprezentować jego interesy na polu poradników motywacyjnych. Czy ktoś coś o kimś wie?

Na forum był poruszony wątek agenta, niestety w kontekście jego braku na polskim rynku, co innego np. w UK, tak więc pisarz sam sobie agentem, marketingowcem i księgowym

Smoke pisze:pisarz sam sobie agentem, marketingowcem i księgowym

chyba że zatrudni ekipę. Może. Płaci i wymaga

Natasza pisze:

Smoke pisze:pisarz sam sobie agentem, marketingowcem i księgowym

chyba że zatrudni ekipę. Może. Płaci i wymaga

Żeby jeszcze miał z czego płacić...

Navajero pisze:Natasza napisał/a:
Smoke napisał/a:
pisarz sam sobie agentem, marketingowcem i księgowym


chyba że zatrudni ekipę. Może. Płaci i wymaga

Żeby jeszcze miał z czego płacić...

O to już się nie martwię - gość ma pieniędzy jak lodu. Nie wiedział do kogo się zwrócić; miał świadomość, że utrzymuję znajomość z literackim światkiem, dlatego zapytał, czy nie znam kogoś konkretnego. Nic to, poszukam w innym miejscu - może jednak ktoś jest, ktoś, kto odważy się go reprezentować.

Dobry prawnik, znający się na działce własności intelektualnej.

Agentów jako takich w Polsce nie ma, czy to dobrze, czy źle - to już każdy sobie sam odpowie

Agenci jako tacy są, choć niewielu.
Na przykład: http://www.agencja-manuskrypt.pl/index.html wcześniej działająca jako Zet-Zet. Przynajmniej kilkoro ich autorów wylądowało w WAB albo Prószyńskim.

Wspomniana przez Romka Pawlaka agencja nie znajdzie na tym forum szerokiego grona odbiorców, piszą wyraźnie, że fantastyki nie przyjmują. Ale w przypadku innego rodzaju innych publikacji pewnie warto spróbować.

Al pisze:Kochani, mój znajomy wypytuje mnie o agenta literackiego, który byłby w stanie reprezentować jego interesy na polu poradników motywacyjnych. Czy ktoś coś o kimś wie?

http://www.autorska-agencja.pl