O debiutowaniu słów kilka

16

Latest post of the previous page:

Jacek Łukawski pisze: Dziękuję za miłe słowa :)

plansza "przed i po":
Obrazek
Jakiś wielkich zmian nie zrobiono. Kosmetyka raczej.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

O debiutowaniu słów kilka

20
Prelekcja wyszła fajnie, wiele rad przydatnych. Nad niektórymi (słuchanie tylko ludzi, którzy coś osiągnęli w branży) można dyskutować, ale i tak bezpieczniej za tymi wskazówkami podążać, niż ignorować ;)

Z uwag technicznych podepnę się pod słabo słyszalne pytania z sali. Lubię gdy prowadzący powtarza w paru słowach czego dotyczy pytanie uczestnika, zanim zacznie odpowiadać. Wiele osób mówi cicho, są ustawieni plecami do część uczestników, albo mają wady wymowy. Chodząc na prelekcje często ich nie słyszę, a co dopiero w nagraniu.

Wiadro krabów pożyczyłeś od Pratchetta, czy sam się gdzieś natknąłeś?
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

O debiutowaniu słów kilka

23
Można wiedzieć czemu SQN było na samym początku listy?
Bo jak rozumiem listą wydawnictw się nie podzielisz ;>
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

O debiutowaniu słów kilka

24
BMF pisze: Można wiedzieć czemu SQN było na samym początku listy?
Bo jak rozumiem listą wydawnictw się nie podzielisz ;>
Czesc.
Moja lista była układ­na su­biek­tyw­nie i to, co bra­łem pod uwagę, wcale nie musi być istot­ne dla in­nych. Poza tym wszyst­ko się zmie­nia: Ukła­da­jąc taką listę dziś SQN nadal byłby dla mnie nu­me­rem jeden, ale ko­lej­ne miej­sca się wy­kru­szy­ły i nie wiem jak by wy­glą­da­ły.

Do­po­wiem jesz­cze, bo za­po­mnia­łem o tym pod­czas pre­lek­cji. Ukła­da­jąc listę bra­łem pod uwagę m. in. takie aspek­ty jak:

– pręż­ność wy­daw­nic­twa (mie­rzo­na ilo­ścią rocz­nych pre­mier i jej ten­den­cją)

– sie­cią dys­try­bu­cji

– ja­ko­ścią wydań (me­ry­to­rycz­na i tech­nicz­na)

– opi­nia­mi wy­da­nych au­to­rów (ale to już w chwi­li gdy mia­łem pro­po­zy­cję pod­pi­sa­nia umowy)

– ist­nie­niem w prze­strze­ni pu­blicz­nej (mar­ke­tin­giem)

Sama lista moge sie podzielic na pw (nie wiem czemu uznales ze nie - przeciez to zadna tajemnica) tyle, ze jest to niezbyt sensowne, bo przez dwa lata troche sie pozmienialo na rynku i byloby wskazane, aby zrobic ja (i zweryfikowac) na nowo.
Zapraszam: http://www.jacek-lukawski.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”