Tak się ostatnio zastanawiam... Prawie każda branża trudniąca się w wyrabianiu czegoś ma określony czas, w którym sprzedaż może być najwyższa. Z tego powodu choćby takich gier komputerowych najmniej wychodzi w okresie wakacyjnym, zaś nadmorscy hotelarze mają w tym samym czasie największy utarg. I tu pytanie (zwłaszcza do panów z doświadczeniem ): kiedy w ciągu roku jest najlepszy czas na publikację książki (o ile to da się określić)? Czy jest taki okres, w którym co roku sprzedaż powieści jest najwyższa?

Może jesień?

Jakby się tak zastanowić, to właśnie jesień i zima. Wiadomo, dzień krótszy, potem święta, więc jakiś prezent czy cuś

Przed świętami. Listopad, ewentualnie przełom listopada i grudnia.

Nie zgadzam się z przedmówcami
Na dobrą opowieść jest zawsze dobry czas

jesień/zima

Zależy od książki. Inaczej trochę sprzedają się drogie albumy (tu mają znaczenie sezony "prezentowe"), inaczej beletrystyka rozrywkowa.

Jeśli chodzi o beletrystykę, to do okresu jesienno-zimowego dodałbym z całą pewnością wakacje. Mój kuzyn, który czyta jedną do dwóch książek rocznie, zawsze czyta podczas wakacyjnego wyjazdu zagranicznego. Potwierdza to też np. wieloletnia wakacyjna akcja wydawania kryminałów przez "Politykę".