Latest post of the previous page:
Cóż, macie rację - w gruncie rzeczy i tak, nawet jakbym próbowała, to i tak nikt by nie wydał moich wypocin.Prawda, doszlifuję warsztat i wtedy zacznę myśleć o ewentualnym wydawaniu. Dziękuję

Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
dominia pisze:ludzie, wstrzymajcie się z drukiem chociaż te 2 lata...przeczytajcie potem swoje "dzieła" i zastanówcie się, czy to naprawdę wciąż jest takie dobre...żeby się nie skompromitować
Dokładnie.Alan pisze:Moim zdaniem nie ma sensu wydawać czegokolwiek jak sie ma 15 lat. Warto poczekać choćby do osiemnastki, a czas ten poświęcić na pisanie wprawek. (...) W tym wieku należy mysleć raczej o pisaniu samym w sobie niż o wydawaniu, na to ostatnie przyjdzie czas.
dominia pisze:ja też kiedys pisałam bardzo dużo, a ostatnio nie mogę zaczać i skończyć większej rzeczy, bo zaczynamnie nużyć, tracę zapał, nieinteresuje mnie tak bardzo...dlatego myślę, że to trzeba poczekać, bopo co pisać o głupotach i na siłę, kiedy przyjdzie czas, w którymbędziesię miało do powiedzenia coś ważniejszego i istotnego
O, to, to. Rozwiązanie proste i przyjemne. Właśnie cuś takiego piszę.Andrzej Pilipiuk pisze:hmmm... a może na rozgrzewkę cykl opowiadań powiązanych bohaterami?
Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”