2
trzeba zadać sobie pytanie: Ile książek wydał pan Pollak.
Jeśli wydał 10 to poradnik zapewne posiada wartość merytoryczną.
Jeśli wydał dajmy na to 5 prawdopodobieństwo spada...

*

Faceta kojarzę raczej jako tłumacza - zatem.

a) zna język polski w stopniu zaawansowanym.
b) jest otrzaskany z redakcją tekstu.
c) zna wydawnictwa od kuchni.
d) zna niuanse gramatyki.

Trzeba sprawdzić dla kogo robił tłumaczenia. Jeśli dla poważnych wydawnictw to znaczy że jest tłumaczem. Jeśli dla firm krzaków to znaczy tylko że zna szwedzki.

Tłumaczenie to mimowolna analiza struktury - więc to i owo podpatrzył.

Jeśli jego własne książki są przyzwoicie napisane to poradnik może być wartościowy także od strony rad: jak pisać.

ostrożność oczywiście nie zawadzi.

3
Książka skupia się bardziej na zasadzie "na co uważać przy podpisywaniu umowy", jak taka umowa powinna wyglądać i opisuje osobistą walkę Autora z pewnym Wydawnictwem.
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

4
Andrzejek - dzięki. Władziu - również dzięki. W takim razie chyba te kawałki o podpisywaniu umowy mogą być interesujące ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”

cron