
Co myślicie o braniu udziału w konkursach, w których trzeba przekazać organizatorowi prawa autorskie do zwycięskiego utworu?
myślimy to co myślimy po załatwieniu tzw. "dużej potrzeby".padaPada pisze: Co myślicie o braniu udziału w konkursach, w których trzeba przekazać organizatorowi prawa autorskie do zwycięskiego utworu?
Co o tym sądzicie?Fajny konkurs i może coś napiszę.
Tymczasem chciałem się zapytać, czy opowiadanie ma się odnosić do mitologii, czy może do również do twórczości nie związanej bezpośrednio z nią?
Druga rzeczy, w regulaminie znalazłem taki oto zapis:
Cytat:
2. Twórcy zgadzają się na publikowanie zwycięskich opowiadań przez organizatorów Konkursu na wszelkich polach eksploatacji.
3. Twórcy oświadczają, że nie będą rościć praw do wynagrodzenia z tytułu wykorzystania nadesłanych przez nich opowiadań na wszelkich polach eksploatacji.
Czy to ma znaczyć, że po prostu oddaje się prawa autorskie organizatorom konkursu? A czy przypadkiem nie stosuje się zazwyczaj jakiegoś okresu, w którym wydawnictwo może korzystać z danego dzieła?
No i nie jest ważne czy się wygra czy nie, bo i tak wydawnictwo może wykorzystać opowiadanie w jaki tylko chce sposób bez wynagrodzenia?
I trzecia sprawa (też z regulaminu):
Cytat:
3. W zależności od poziomu i atrakcyjności prac, jury może przyznać dwa wyróżnienia. Wyróżnione teksty zostaną opublikowane w czasopiśmie grozy wydanym przez Wydawnictwo Dobre Historie sp.j.
Zazwyczaj czasopisma płacą za opublikowanie opowiadań. A tu nic o tym nie jest wspomniane. Czy biorąc pod uwagę wcześniejszy cytat - wydawnictwo zamierza publikować opowiadania w czasopiśmie i autor nie może liczyć na żadne wynagrodzenie?
Proszę nie mieć mi za złe tych pytań, ale chciałbym wyjaśnić moje wątpliwości.
Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”