Kadmos - powitanie

1
Witam wszystkich!
Po roku przeglądania tego forum i chłonięcia wiedzy o pisaniu, postanowiłem się zarejestrować. Na wstępie przedstawię swoją historie z pisaniem:)
Jakiś rok temu, pięknego słonecznego dnia, a może lało, nie pamiętam, ale postanowiłem wtedy wreszcie ruszyć swoje cztery litery i zacząć pisać to co mi się w głowie pojawia, siedzi i męczy błagając o przelanie na papier, a raczej bity komputera.
Powstały wtedy konspekt i scenariusz powieści w dwóch tomach, z możliwą kontynuacją, ale stanowiącą zamkniętą całość.
Rozpocząłem spisywanie pomysłów na cykl opowiadań fantasy o mojej małej ojczyźnie. Obecnie około 40 pomysłów na opowiadania. Część rozpoczęta, coś tam napisałem, część tylko konspekt i scenariusz, kilka sam tytuł i jakaś jednozdaniowa zajawka co bym nie zapomniał koncepcji.
Po opowiadaniach o moim mieście nastał czas science-fiction i Cyklu Imperatora, na razie 26 pomysłów, po 2-3 zdania, reszta w głowie
Do tego jeszcze kilkanaście innych pomysłów na powieści i opowiadania spisane w oddzielnych plikach.
Zrobił się z tego istny chaos. Zacząłem mieć problem co ruszyć. Czym się zająć i kontynuować do końca. Co będzie miało szansę na wydanie.

I tu widać mój poważny problem. Mnóstwo pomysłów, głowa aż boli od tego co się w niej rodzi;), ale nie mogę niczego porządnie skończyć, bo co rusz zaczynam spisywać nowe pomysły:) Podobnie mam zresztą z inną moją pasją, czyli grami planszowymi, które też tworzę, ale tu już lepiej bo przynajmniej pokończyłem część projektów.
Czy ktoś jeszcze tak ma? Bo jak tak, to poproszę o receptę na jakieś lekarstwo i rehabilitację, aby wyjść na prostą.
Taki stan rzeczy spowodował zmęczenie materiału, załamanie tym, że mam tylko pomysły, a nie mogę na poważnie usiąść do pisania. Do tego moja mała pociecha zaczęła biegać i zajmować czas taty zabawą, co znacznie zmniejszyło już niewielki mój czas na pisanie. Dlatego też na kilka miesięcy dałem sobie spokój z pisaniem. Teraz po odpoczynku, z głową pełną pomysłów (kurde kolejne pomysły;) wracam do pisania i mam nadzieję, że tym razem moje postanowienie noworoczne, o napisaniu opowiadań na konkursy się powiedzie:)
Niedługo otworzę mój temat z maratonem i mam nadzieję, że to będzie pewien impuls do uporządkowania materiału i pisania już na poważnie. Kilka moich tekstów postaram się również zamieścić co by przeczytać merytoryczną krytykę stylu i formy:)
To tyle, troszkę się rozpisałem. To drugi mój problem;)

Jeszcze raz witam wszystkich i pozdrawiam serdecznie.

2
Witaj
Moim zdaniem jesteś w dobrym miejscu... znaczy tutaj.
Życzę powodzenia
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

3
Witaj na forum :-)

Widzę, że z konkretnymi planami do nas zawitujesz:-) Zapisz się do maratonu. Jak wiesz, że patrzą ci na ręce, to czy cię chce, czy nie - trza robić :-)

Pozdrawiam i powodzenia

4
Lady Kier pisze:Widzę, że z konkretnymi planami do nas zawitujesz:-) Zapisz się do maratonu. Jak wiesz, że patrzą ci na ręce, to czy cię chce, czy nie - trza robić :-)
Swój maraton mam rozpocząć w sobotę. W piątek wieczorkiem pojawi się odpowiedni wpis. Mam teraz 2 tygodnie urlopu i jak zwykle mam plany, że go twórczo wykorzystam. Zobaczymy, czy po raz kolejny moje plany pozostaną w sferze marzeń.
Tak więc opracowuje plan działania i przedstawię go w moim maratonie.

Jak ktoś ma jakieś pytania co do mojej skromnej osoby, to chętnie odpowiem.
Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”