Witam, mam na imię Paweł i w tym roku stuknie mi 20 lat. Co ja tutaj robię? Otóż będąc jeszcze mentalnym szkrabem, czyli uczęszczając do gimnazjum, wpadłem na pomysł napisania książki. Natchnęło mnie do tego czytanie Wiedźmina, który z rąk brata trafił do moich łap i była to teoretycznie pierwsza książka, którą z własnej woli przeczytałem. Mój pomysł na opowiadanie nie był zbyt skomplikowany, miały być to przygody najemnego zabójcy potworów. Z biegiem czasu do mojej głowy napłynęło mnóstwo pomysłów co do świata, który powoli w myślach kreowałem i tak też powstał zarys na konkretny kawał fabuły. Z racji tego, że jestem piekielnie leniwy pisałem raz na ruski rok, wyłącznie gdy miałem ochotę, jednocześnie nie pisałem szaleńczym tempem pół strony na minutę tylko 1 zdanie na 30 minut, które bez przerwy obrabiałem z precyzją Fidiasza. Przez te kilka lat napisałem niespełna 3 rozdziały i doszedłem do wniosku w pewnym momencie, że powinienem poćwiczyć swój warsztat pisarski nim zechcę wziąć się na poważnie za tą książkę, a naprawdę mam co do niej ogromne nadzieje. Tak też zacząłem pisać krótsze opowiadanka (równie z częstotliwością raz na ruski rok), lecz dochodzę powoli, czyli z prawidłowym dla mnie tempem, do wniosku że pisanie to coś co chcę w życiu robić i coś, co sprawia mi satysfakcję. Ogólnie spełnieniem moich marzeń byłaby możliwość utrzymywania się z tego fachu. Dobra, teraz przejdę do konkretów, bo pewnie i tak już większość z was znudziła się moim czczym gadaniem. Wąskie grono osób czytało moje wypociny i krytykowało lub chwaliło mnie, lecz chciałbym zasięgnąć jakiejś bardziej profesjonalnej opinii, dlatego wylądowałem tutaj i wkrótce wstawię jedno ze swoich krótkich opowiadań. (Jeśli ktoś byłby zainteresowany książką, którą piszę to można się skontaktować ze mną poprzez prywatną wiadomość, nie będę tutaj raczej publikował napisanych rozdziałów ze względu na ich "niefinalną" formę i długość ;p)
Poza tym studiuję Filologię Angielską, słucham rocka (również japońskiego), metalu, a także bardziej subtelnych zespołów. Jeśli chodzi o kino to najbardziej przypada mi do gustu koreańskie (co prawda nie obejrzałem zbyt wielu tytułów, lecz te które widziałem zapadły mocno w mojej pamięci i są przeze mnie ogromnie cenione). Książki no to głównie fantastyka, lecz nie tylko (ostatnio "The Girl with the dragon tattoo", a obecnie "Fight Club", z kolei jedną z ulubionych jest "Księżyc Yakuzy"). Jeśli coś jeszcze chcecie o mnie wiedzieć to pytać śmiało.
O, jeszcze pytanie ode mnie. Zgodnie z regulaminem teksty można publikować dopiero po 30 dniach od zarejestrowania. Nie da się nic z tym zrobić? 30 dni to jest nic, a jednocześnie wiele, a mnie (krótko mówiąc) ciekawi wasza opinia na temat któregoś z moich opowiadań ;p
2
Witaj!
Ja też ubolewam, że nie mogę wrzucać moich wierszy, również jestem tu nowa.
Skoro pisanie idzie Ci tak wolno jak piszesz to wykorzystaj te 30 dni na dopracowanie swoich 3 rozdziałów
Też mam lenia w pisaniu często ale myślę, że ludzie i ich opinie bardzo pomagają się zmotywować. Możesz tez przez te 30 dni poznawać konkurencję czytając opowiadania stałych już uczestników 
Życzę wytrwałości w pisaniu!
Ja też ubolewam, że nie mogę wrzucać moich wierszy, również jestem tu nowa.
Skoro pisanie idzie Ci tak wolno jak piszesz to wykorzystaj te 30 dni na dopracowanie swoich 3 rozdziałów


Życzę wytrwałości w pisaniu!
~always look on the bright side of life~
3
Nie da się.Bron pisze:O, jeszcze pytanie ode mnie. Zgodnie z regulaminem teksty można publikować dopiero po 30 dniach od zarejestrowania. Nie da się nic z tym zrobić?
Teksty w temacie "Tu wrzuć..." można publikować dopiero 30 dni od rejestracji. Wiersze i publicystykę zaraz po przywitaniu.
4
Właśnie chcę wykształcić swój styl i język na tych krótszych opowiadaniach nim zabiorę się za dopracowywanie tych rozdziałów, bo tak to bym je poprawiał w nieskończoność ;p Może w czasie świąt napiszę coś nowego, a nawet myślałem by wziąć udział w końcu w jakimś konkursie literackim, a nuż zostanę zauważony i doceniony przez kogoś
Co do czytania opowiadań stałych bywalców to z pewnością zapoznam się z ich twórczością, w końcu rozwijanie swoich umiejętności pisarskich polega nie tylko na pisaniu, lecz również i częstym czytaniu
Jeśli chodzi zaś o wierszę to nigdy nie byłem w tym mocny, tylko jeden wiersz napisałem w życiu, stosunkowo niedawno i inni ludzie błędne go interpretuję, co jest nawet całkiem zrozumiałe, gdyż przelewałem bezpośrednio swoje uczucia na papier, a raczej na okienko word'a ;p


"Laugh and the world laughs with you, weep and you weep alone." Ella Wheeler Wilcox
5
Jeśli pozwolisz... uważam, że nie ma błędnej interpretacji.. Tak długo jak nie ma pustki w głowie po przeczytaniu poezji jest ona w mniejszym bądź większym stopniu dobra. Oczywiście sam poeta może czuć się dotknięty brakiem zrozumienia... ja tak mam
.
Dobrze, że mi przypomniałeś! Miałam wspomnieć, że jest dużo konkursów literackich. Ostatnio spotkałam się z konkursem, którego wygraną jest wydanie książki w 500 egzemplarzach! Warto próbować

Dobrze, że mi przypomniałeś! Miałam wspomnieć, że jest dużo konkursów literackich. Ostatnio spotkałam się z konkursem, którego wygraną jest wydanie książki w 500 egzemplarzach! Warto próbować

~always look on the bright side of life~
6
Z czego trzysta dostaje Autor?Ostatnio spotkałam się z konkursem, którego wygraną jest wydanie książki w 500 egzemplarzach!
Serdecznie witam Bron, i cierpliwości - warto.
Pozdrawiam,
G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
7
Przejrzałem sobie dział konkursów i moją uwagę przykuł ten o tematyce post-apokaliptycznej. Co prawda nie jestem jakimś szczególnym entuzjastą steampunkowych klimatów, ale w mojej głowie pojawiła się wówczas wizja opustoszałego świata, który rządzi się prawem silniejszego i w którym ludzie zabijają się o to, co dla nas jest dzisiaj bezwartościowe. Wena to dobry znak, więc wezmę udział w tym konkursie, choć z tego co widzę dużo doświadczonych pisarzów również się wzięło za pisanie prac, więc nie mam co liczyć na żadne nagrody, ale zawsze jest to dobre ćwiczenie warsztatu ;p
"Laugh and the world laughs with you, weep and you weep alone." Ella Wheeler Wilcox
9
Oj nie pisz, że nie masz szans na żadne miejsce
Nigdy nie wiadomo.
Taka dygresja mi się teraz przypomniała w kwestii wygranej w konkursach.
Ostatnio miałam warsztaty teatralne z pewnym aktorem. Opowiadał o tym jak siedział w jury na pewnym konkursie recytatorskim. Mówił: "ten chłopak był tak pewny siebie, widać było jaki siedzi w Nim bunt i ile ma do powiedzenia. Przeszedł się wzdłuż sceny, ale przeszedł się w taki sposób, i z taką mimiką twarzy...brak słów. Stanął na środku sceny, spojrzał z groźnym wyrazem twarzy i zamarł w bezruchu. Zapomniał swojego tekstu. Lecz już wtedy my w jury wiedzieliśmy, że to On wygrał ten konkurs. Wszystko dzięki temu JAK do niego podszedł".

Taka dygresja mi się teraz przypomniała w kwestii wygranej w konkursach.
Ostatnio miałam warsztaty teatralne z pewnym aktorem. Opowiadał o tym jak siedział w jury na pewnym konkursie recytatorskim. Mówił: "ten chłopak był tak pewny siebie, widać było jaki siedzi w Nim bunt i ile ma do powiedzenia. Przeszedł się wzdłuż sceny, ale przeszedł się w taki sposób, i z taką mimiką twarzy...brak słów. Stanął na środku sceny, spojrzał z groźnym wyrazem twarzy i zamarł w bezruchu. Zapomniał swojego tekstu. Lecz już wtedy my w jury wiedzieliśmy, że to On wygrał ten konkurs. Wszystko dzięki temu JAK do niego podszedł".
~always look on the bright side of life~
10
Zapewne masz rację, ale zdziwiłem się jak usłyszałem, że są tutaj nawiązania do Ikara, danse macabre itp. itd. i rzeczywiście jakby to nie był mój wiersz to też bym zapewne tak go odebrał. No ale w sumie jak koleżanka wyżej powiedziała "nie ma błędnej interpretacji". Też jestem zdania, że jest tyle interpretacji ile czytelników ;pZ wierszami niestety często jest tak, że nie ważne, co autor chciał przekazać, ale co ostatecznie przekazał. Jednak nie ma co się uprzedzać do poezji, bo to wszak interesująca dziedzina.
Co racja to racja, nie powinno się zakładać, że coś się nie uda, bo równie dobrze możemy sobie odpuścić. Nie mam wielkich nadziei, ale zawsze jakaś jest i próbuję ją stłumić żeby później nie czuć zbyt dużego rozczarowania.
"Laugh and the world laughs with you, weep and you weep alone." Ella Wheeler Wilcox
12
Lepiej nie, bo on nie zawiera żadnej konstrukcji typowej dla wierszy ani czegokolwiek tego typu, jest to bardziej zbiór skrótów myślowych niż wiersz, więc byłaby to tylko obraza dla innych osób wstawiających swoje poetyckie dzieła ;p
"Laugh and the world laughs with you, weep and you weep alone." Ella Wheeler Wilcox