Latest post of the previous page:
Dzięki, zajrzę przy najbliższej okazji. Mi się samej lepić nie chce, więc jeśli nie mam czasu i funduszy na Chatkę Babuni to idę do... Piotra i Pawła. W lodówkach leży wybór produktów marki "Kuchnia Polki", pierogi mają świetne, różne nadzienia, jeszcze się nie zawiodłamchilipouder pisze:W Poznaniu niestety ciężko o dobre pierogi, dlatego lepię sam. Prócz Chatki nie mamy pierogarni z prawdziwego zdarzenia, dlatego na razie z niej nie zrezygnuje, a polecić z lekką rezerwą mogę pierogi z baru "Tylko u nas". Bez udziwnień, bardzo domowe, jak u mamy, a cena przystępna.
