Jestem w pierwszej klasie liceum i traktuje pisanie hobbystycznie. Jestem natomiast bardzo ciekawy w jakim stopniu mi to wychodzi. Po to między innymi założyłem bloga i zarejestrowałem się na tym forum. Inspiracje czerpię głównie z otaczającego mnie świata i jego niezwykłości. Nie myślę o zawodowym pisaniu. No chyba że ktoś stwierdzi że ta profesja jest dla mnie przeznaczona. Docelowo pragnę jednak powiązać przyszłość z medycyną. Jeśli chodzi o samokrytykę mojej twórczości, to uważam że kompletnie nie mam głowy do dialogów i po przeczytaniu jakiejś książki na długo pozostaje mi w głowie styl jej autora. To było by na tyle...

;D

Cześć przyszły lekarzu. Może będziesz pisał thrillery medyczne? Jest taki gatunek?

Zdaje się że Tess Gerittsen (czy jakoś tak) prezentuje ten gatunek