Hmm... od czego by tu zacząć?
Jestem Paulina. Licealistka. Za kilka miesięcy biorę się za bary z maturą. Tworzeniem zajmuję się od jakiś dwóch i pół roku. Staram się pisać regularnie; czasem z lepszym, czasem gorszym skutkiem. Popełnione przeze mnie opowiadania zwykle dryfują gdzieś w klimacie grozy i fantastyki (Cóż, w końcu wychowałam się na Kingu i Tolkienie). Pojawiam się tu dzisiaj aby poprawić swój styl oraz warsztat i przewiduję, że zostanę na dłużej. Miło mi! 
