Cześć
1Od kilku lat szarpię się z powieścią, co z góry było skazane na porażkę, zawsze wolałam pisać opowiadania. Nie wiem co strzeliło mi do głowy. Ostatnio wróciłam więc do opowiadań i chciałabym podszkolić warsztat. Piszę głównie fantastykę, fascynuje mnie motyw snu, kreacja innej rzeczywistości. Jestem zakochana w słowach, w brzmieniu polskiego języka, który uważam za jeden z najpiękniejszych. Mam niezdrową skłonność do egzaltowanych opisów. Inspiruje mnie literatura piękna, chciałabym znaleźć złoty środek między kwiecistymi opisami Wilde’a a lekkością Orwella i Salingera. Jak Naoko z Norwegian Wood, cały czas szukam odpowiednich słów. Zapewne wrzucę coś w niedalekiej przyszłości, niesamowicie podekscytowana możliwością rozwoju dzięki temu forum. Tymczasem poczytam Wasze prace, jestem bardzo ciekawa światów, które stworzyliście.
)