Witam. No to może bez zbędych wprowadzeń:

Nick: Stroke

Imię: Martyna

Wiek: 13 lat (dziś moje urodziny. Berbeć...)

Skąd: Jabłonna k. Warszawy

E-mail: [email protected]

GG: 1544409

No i dalej:

Tak, wiem, baaardzo mała jestem, jeszcze do dobrego pisania niezdolna Właśnie po to zarejestrowałam się na tym forum, żeby się poduczyć pisać, bo wiadomo, rodzice, nauczyciele i koledzy obiektywnym jury nie są. Podglądam Was już od ponad dwóch miesięcy, ale dopiero teraz zdecydowałam się zarejestrować.

Jeszcze trochę o mnie:

Zawsze miałam problemy z przecinkami, bo nigdy nie wiem, gdzie je stawiać. W szkole nie znoszę religii, historii, muzyki. Lubię: j. polski, j. angielski, przyrodę, informatykę, plastykę, technikę. Interesuję się praktycznie wszystkim (oczywiście niektórymi rzeczami mniej, a innymi bardziej), z małymi wyjątkami. Oczywiście ze względu na mój wiek, lenistwo i liczbę zainteresowań w niczym nie jestem dobra, ale to mi nie przeszkadza.

No, to chyba tyle. Pozdrawiam.



Stroke

Witaj.



Ja za bajtla nie miałem takiego parcia na pisania.

Zazdroszczę wam tego.

Wtedy jeszcze żech ganiał za szmatyrlołkami.*





*Biegałem za motylami.

U mnie motyli mało, zwłaszcza, że we wczesnych fazach wypoczwarzania z raczkującego bobasa na pełnoprawne dziecko mieszkałam w bloku w Warszawie, więc moje zainteresowania lepidopterologiczne nie miały szans się rozwinąć. A jako pasja wypełniająca czas zostało użyte pisanie, czemu winne jest chwilowe niedotlenienie mózgu przy próbie długotrwałego wstrzymania oddechu.

Weber, jak tak ładnie przemówiłeś po "mojemu", to aż mnie za serce chwyciło.

Witam Cię serdecznie, Martyno W Twoim wieku też już snułam wielkie plany i bawiłam się w pisanie. Pamiętam, że coś koło tego zaczęłam pisać powieść, taką dłuższą na ponad 100 stron.

Ee, no to w takim razie wszystkiego najlepszego! Wina jeszcze nie skosztujemy, no chyba że dosłownie troszeczkę, symbolicznie? A później, pobiegamy sobie za motylami...

Ach, za 13latka, to ja już powieść pisać zacząłem... teraz myślę sobie, że to dobrze, że zaginęła w pomrokach dziejów, czy tam zjadł ją ząb czasu. A pierwszy mój nie-szkolny tekst, to napisałem mając 7 lat... ach - to były czasy.



W każdym razie - witamy!

No witam!

Pierwszy mój post powitalny na nowym forum( tutaj byłaby szczerząca się emotikonka gdyby mi się pojawiały).

Na poligon na razie wstępu nie ma, buduje się.

A robotnicy...

Chwila!

Łap za łopatę i biegaj na budowę!



Czołem!

Witam serdecznie

Ahoj!

Hej, hej!



Rozgość się na forum

Witaj

Hey, hi, hello! (czy jakoś tak)

Bardzo dobrze, zaczynać trzeba jak najwcześniej... Ahhh, gdybym parę lat temu wiedziała o tym forum... to kto wie.

Witam Cię serdecznie!