16

Latest post of the previous page:

Hej

Ja nigdy nie byłem umysłem ścisłym,jakoś mi nie szło.

Chociaż lubię matematykę i fizykę w programach popularnonaukowych.Miło posłuchać o czymś niepojętym. To jak magia trochę :D



Pozdro i udzielaj się.



Pewnie do poznania na spotkanie nie wpadniesz.



Przypominam,że zbieramy ekipę.;)

17
Witam...



Coś ten umysł ścisły zaciął się na stopniach* :D



AD opublikowanego tekstu.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron