Strona 1 z 1

Witam!

: sob 30 lip 2011, 21:07
autor: Baron_Sengir
Witam.

Nazywam się Karol, mam 22 lata, studiuję w Krakowie.

Interesuję się różnymi rzeczami - m.in. filozofią i teologią polityczną, religioznawstwem, szeroko pojętą fantastyką - od rpgów (prowadziłem z pół roku temu moją pierwszą sesję w Call of Cthulhu 5,5 - btw, jakby byli tu jacyś gracze/strażnik tajemnic z Krk to w razie sesji będę wdzięczny za wcześniejsze info; grałem jeszcze w Młotka, AD&D i Kryształy Czasu) przez karciankę Magic: The Gathering (powoli kompletuję budżetową konstrukcję do Legacy, w międzyczasie gram towarzysko; mój nick na tym forum wziąłem od jednej klasycznej postaci z tejże gry, ale wybrałem dosyć przypadkowo, nie utożsamiając się jakoś mocno z postacią) przez książki (kiedyś więcej i częściej, teraz rzadziej; na przestrzeni lat - od różnych hard s-f po różne i różniste fantasy).

Zaczątki talentu pisarskiego miałem od dawna, jeszcze w szkole pisząc wypracowania dałem się poznać jako kontrowersyjny twórca (pani od polskiego napisała mi raz na pracy "miałeś napisać opowiadanie, a nie horror" - a działo się to w czwartej klasie szkoły podstawowej, piękne czasy; a poza tym, to opowiadanie przecież też może być horrorem); później w gimnazjum (poroniony pomysł, swoją drogą, z istnieniem gimnazjów) brałem udział w konkursach różnych, i nawet miałem swój "debiut" - mieliśmy napisać legendę (tak, wymyślić własną) dotyczącą regionu, i wysłać gdzieś do jakiś biurw do miasta wojewódzkiego; biurwy to znalazły i wydały w jakimś zbiorze, gdy byłem już na studiach, i to chyba nawet na drugim roku, jeśli dobrze pamiętam. No ale nie ma co narzekać, statuetkę "Złotej Głoski 2005" dostałem w terminie. W liceum natomiast spróbowałem swoich sił w poezji, wiązało się to głównie z okresem dojrzewania i koleżanką siedzącą w ławce przede mną na lekcjach historii, ale tak czy siak, jakąś tam nagrodę za najlepszy wiersz z okazji walentynek (których zresztą nie obchodzę, i wtedy też nie obchodziłem) udało się zgarnąć. Pisałem też w tym czasie opowiadania razem z jednym dobrym kumplem, ale ostatecznie oddałem mu postać, świat i on tam coś przy tym dłubie jeszcze (oddałem mu, bo po co ma stać u mnie w ogrodzie wyobraźni i zarastać chwastami, niech się dzieje coś z tym przynajmniej).
Na studiach natomiast zaczynałem pisać milion opowiadań, i żadnego nie skończyłem. No, prawie żadnego, dwa i coś wrzuciłem na stronę Nowej Fantastyki [ 1 2 Coś ]. Innych wiekopomnych i przełomowych dokonań na polu autorskim - jak na razie - nie mam, ale coś się może zmieni w tej materii kiedyś, do czego małymi kroczkami dążę. Jakbym miał coś kiedyś publikować, to pod wymyślnym pseudonimem artystycznym.
Z innych zainteresowań - próbowałem kiedyś pisać mody do Baldur's Gate II/BGT i Fallouta 2, ale próbach się skończyło. Kleciłem za to jakieś mapy do HoM&MIII i Age of Empires 1/2.

Ach, zapomniałem napisać, że posiadam wyrafinowany gust muzyczny - od black metalu po death industrial przez różne inne dziwactwa i wyziewy podziemne.

No i to chyba tyle, jeśli chodzi o przywitanie się.
Przy okazji się zapytam, bo jakiś mod/admin pewnie tu zaglądnie - czy można tu na forum wrzucać to, co się wrzuciło już gdzie indziej (dokładnie mi chodzi o to co mam wyżej nieco w tym poście w linkach)?

: sob 30 lip 2011, 22:07
autor: Faraon
Witaj i rozgość się. :)
Przy okazji się zapytam, bo jakiś mod/admin pewnie tu zaglądnie - czy można tu na forum wrzucać to, co się wrzuciło już gdzie indziej (dokładnie mi chodzi o to co mam wyżej nieco w tym poście w linkach)?
§ 3. Teksty szkoleniowe, przeznaczone do weryfikacji i/lub interpretacji oraz upublicznione na forum weryfikatorium.pl nie mogą być wcześniej publikowane w prasie i/lub czasopismach albo wydaniach elektronicznych (e-zine).

: sob 30 lip 2011, 22:28
autor: Niver
Witaj!

Świetne jest to pierwsze opowiadanie. Drugiego jeszcze nie przeczytałem, ale pewnie stoi na tym samym poziomie. Podobały mi się makabryczne sceny. Od którego roku życia już na poważnie wziąłeś się za warsztat pisarski?

: sob 30 lip 2011, 22:54
autor: Baron_Sengir
Faux pisze:§ 3. Teksty szkoleniowe, przeznaczone do weryfikacji i/lub interpretacji oraz upublicznione na forum weryfikatorium.pl nie mogą być wcześniej publikowane w prasie i/lub czasopismach albo wydaniach elektronicznych (e-zine).
Ha, czytałem regulamin, i znalazłem chyba furtkę w powyższym - gdyż tamta strona to nie jest ani czasopismo, ani zin, tylko po prostu... strona. :P ;) ale nie no, ok, powrzucam coś nowego, no i na Horyzonty Wyobraźni też coś klecę.
Niver pisze:Świetne jest to pierwsze opowiadanie. Drugiego jeszcze nie przeczytałem, ale pewnie stoi na tym samym poziomie. Podobały mi się makabryczne sceny.
Akurat to opowiadanie (cieszę się, że Ci się spodobało) powstało z 3 różnych pomysłów, które połączył jeden motyw (Plagi, która przewija się chyba przez większość mojej twórczości i jeszcze długo się będzie przewijać. Drugie to zupełny wizyjny misz-masz.
Niver pisze:Od którego roku życia już na poważnie wziąłeś się za warsztat pisarski?
Hmm, czy ja się wziąłem na poważnie? ;)
Tak czy siak, te 3 powyższe opowiadanka (jedyne już nie z czasów szkolnych, które opuściły moją szufladę/dysk D laptopa, i powędrowały gdziekolwiek na pastwę szerokiej publiczności) pisałem jakieś dwa lata temu, więc mogę przyjąć, że wtedy, ot, tak po prostu się za warsztat pisarski wziąłem. Myślę jednak, że moje wcześniejsze dziełka nie były bardzo tragiczne.

: ndz 31 lip 2011, 10:53
autor: shelion
Cześć!
Baron_Sengir pisze:Ha, czytałem regulamin, i znalazłem chyba furtkę w powyższym - gdyż tamta strona to nie jest ani czasopismo, ani zin, tylko po prostu... strona. ale nie no, ok, powrzucam coś nowego, no i na Horyzonty Wyobraźni też coś klecę.
To nie jest luka. Jeśli coś opublikujesz na "Piórem Feniksa" czy podobnych portalach, to nie ma sprawy. Chodzi tu o to, żebyś nie wrzucał tekstu, który udało Ci się np. w Nowej Fantastyce opublikować albo w Qfancie :)

Kumasz bazę? hehe.

: ndz 31 lip 2011, 19:44
autor: eworm
no i na Horyzonty Wyobraźni też coś klecę.
Witam konkurenta >:)

: wt 02 sie 2011, 08:18
autor: Risthar
CześĆ

: sob 13 sie 2011, 21:41
autor: K.Z.K.G.
<pokazuje palcem na Sengira>

O ten! Ten mię tu sprowadził! Wywód o sobie dał, że ho!
(poroniony pomysł, swoją drogą, z istnieniem gimnazjów)
Ano, a wystarczyłoby parę wiosen więcej...
Ja byłem grzeczny, w gimnazjum to dostałem szóstkę za pracę domową - ułożone menu średniowieczne czy jakieś staropolskie. Taki as byłem! Taki prymus! Tak jaśniałem!
W liceum natomiast spróbowałem swoich sił w poezji, wiązało się to głównie z okresem dojrzewania i koleżanką siedzącą w ławce przede mną na lekcjach historii,
Po czasie można stwierdzić, że pomaga siedzenie w pierwszych ławkach. Ale i tak niewiele...O, ile natchnienia daje płeć niewieścia! Co więcej człowiek otwiera Gogola, Rosja, cary, dwieście lat wstecz, a czytasz o sercowych bólach kowala i widzisz, że to ponadczasowe, i że wcale nie jesteś oryginalny...

A tak to pisz dalej. W sumie to już rok chyba, jakeś dał te opowiadania, dawno je przeczytałem, a nowych brak!

: śr 17 sie 2011, 00:09
autor: Baron_Sengir
K.Z.K.G. pisze:O ten! Ten mię tu sprowadził!
Ależ krzywdę Ci wyrządziłem. :P
K.Z.K.G. pisze:Taki as byłem! Taki prymus! Tak jaśniałem!
W gimnazjum nic trudnego; przynajmniej utrzymałeś poziom aż dotychczas, niewielu się to udaje.
K.Z.K.G. pisze:Po czasie można stwierdzić, że pomaga siedzenie w pierwszych ławkach.
E, nie, w pierwszych ławkach nie dało się ani grać w Magica, ani pisać czegokolwiek poza lekcją, ani spać, ani spokojnie bazgrać w zeszycie od tyłu, itd...
K.Z.K.G. pisze:O, ile natchnienia daje płeć niewieścia! Co więcej człowiek otwiera Gogola, Rosja, cary, dwieście lat wstecz, a czytasz o sercowych bólach kowala i widzisz, że to ponadczasowe, i że wcale nie jesteś oryginalny...
Prawdziwych oryginałów nie ma, a odnośnie poruszonej kwestii, to obecnie nawet De Sade nie jest oryginałem, co dopiero jakież zwykłe około-weltschmerze.
K.Z.K.G. pisze:a nowych brak!
Owszem, ale będą. :P

Hmm, a tak szczerze powiedziawszy, to chyba to jest offtopic. Co u Twojej babci słychać?