Hej, hej!
: ndz 04 wrz 2011, 14:30
Wprawdzie już się witałem... ale to było dawno. Bardzo dawno, a ja nie byłem tu od wieków. Zważając na czas i moją osobę - postanowiłem zrobić to raz jeszcze.
Michał Stonawski - nie ma sensu się kryć za nickiem. W tej chwili zastępca rednacza Qfantu, publicysta i recenzent. Czytam... trochę (bo chciałbym więcej, ale doba za krótka) piszę... mało (bo znów godzin mi brakuje...snu). Debiutowałem już jakiś czas temu, wydalem tu i ówdzie parę opowiadań, w tej chwili przygotowuję się na premierę w dwóch antologiach i - być może - w jeszcze jednej. Co interesujące - nigdy jeszcze nie byłem w żadnym papierowym piśmie.
Co by tu jeszcze, by nie mówić rzeczy oczywistych (takich jak: Lubię fantastykę).
Chyba tyle. Ci, co mnie znają - to wiedzą. Reszcie polecam swój blog -> http://cedrik.sf-f.pl/blog/
No i bardzo się serdecznie witam
Michał Stonawski - nie ma sensu się kryć za nickiem. W tej chwili zastępca rednacza Qfantu, publicysta i recenzent. Czytam... trochę (bo chciałbym więcej, ale doba za krótka) piszę... mało (bo znów godzin mi brakuje...snu). Debiutowałem już jakiś czas temu, wydalem tu i ówdzie parę opowiadań, w tej chwili przygotowuję się na premierę w dwóch antologiach i - być może - w jeszcze jednej. Co interesujące - nigdy jeszcze nie byłem w żadnym papierowym piśmie.
Co by tu jeszcze, by nie mówić rzeczy oczywistych (takich jak: Lubię fantastykę).
Chyba tyle. Ci, co mnie znają - to wiedzą. Reszcie polecam swój blog -> http://cedrik.sf-f.pl/blog/
No i bardzo się serdecznie witam
