Witam forumowiczów:)
: pt 13 kwie 2012, 10:18
Hmm, kłopotliwa sprawa z tym przedstawieniem się, więc ograniczę się do faktów.
Skończyłem filozofię w Krakowie i w Krakowie mieszkam. Pisanie traktuje śmiertelnie poważnie. Podobnie jak czytanie, ocenianie i krytykowanie. Mam 28 lat.
Od paru lat pisuję recenzję wewnętrzne dla kilku wydawnictw.
Moje zainteresowania rozciągają się od zamierzchłej już klasyki (Dostojewski, Tołstoj), przez wiek XX, zwłaszcza w wykonaniu amerykanów (Hemingway, Mailer), po rzeczy zupełnie współczesne.
Ale żeby nie wyjść na snoba dodam, że nie mam żadnym ciągot w stronę literatury "wysokiej", bo wyróżniać jakiś gatunek jako gorszy jest rzeczą śmieszną. Lubię kryminały, np. Christie, Nesbo, lubię Ketchuma, czasem McCarthyego, Fabera, świetny jest William Goldman (nie Golding), a odkryciem ostatniego roku jest dla mnie rewelacyjny Peter Abrahams.
Pozdrawiam wszystkich!
Skończyłem filozofię w Krakowie i w Krakowie mieszkam. Pisanie traktuje śmiertelnie poważnie. Podobnie jak czytanie, ocenianie i krytykowanie. Mam 28 lat.
Od paru lat pisuję recenzję wewnętrzne dla kilku wydawnictw.
Moje zainteresowania rozciągają się od zamierzchłej już klasyki (Dostojewski, Tołstoj), przez wiek XX, zwłaszcza w wykonaniu amerykanów (Hemingway, Mailer), po rzeczy zupełnie współczesne.
Ale żeby nie wyjść na snoba dodam, że nie mam żadnym ciągot w stronę literatury "wysokiej", bo wyróżniać jakiś gatunek jako gorszy jest rzeczą śmieszną. Lubię kryminały, np. Christie, Nesbo, lubię Ketchuma, czasem McCarthyego, Fabera, świetny jest William Goldman (nie Golding), a odkryciem ostatniego roku jest dla mnie rewelacyjny Peter Abrahams.
Pozdrawiam wszystkich!