Obecny!
: pt 10 sie 2012, 01:18
Witam wszystkich bardzo ciepło i serdecznie.
Tułam się od dłuższego czasu po przeróżnych forach dotyczących pisarstwa, ale zauważyłem, że akurat tutaj jest największa aktywność. Bezczelnie szukałem czegoś alternatywnego, nie zdając sobie sprawy, że pierwszy z brzegu link okaże się tym czego szukam od dawna.
Pomimo większych problemów (aczkolwiek moja poczta wysłała link aktywacyjny do wiadomości oznaczonych jako spam) udało mi się tutaj zarejestrować. Chciałem z początku dać sobie spokój, ponieważ nie znalazłem żadnej konkretnej odpowiedzi w FAQ i regulaminie. Coś mnie jednak pokusiło, aby znowu się zalogować.
Czas przejść do rzeczy. Nie, nie jestem kobietą z dzieckiem, co można wywnioskować po moim nicku. Mam na imię Adrian, a Matka to tylko (a może zwłaszcza) jeden z bohaterów powieści Williama Whartona, "W księżycową jasną noc".
Pochodzę z Jeleniej Góry. Jestem dość młody, ale nie jestem dzieckiem. Aktualnie jestem w trakcie pisania powieści społeczno-obyczajowej. Chciałbym w przyszłości zasięgnąć parę porad i usłyszeć kilka słów krytyki. No więc co do licha... Jestem, trwam i mam nadzieje, że miło tutaj spędzę z wami czas.
Pozdrawiam wszystkich cieplucho.
Tułam się od dłuższego czasu po przeróżnych forach dotyczących pisarstwa, ale zauważyłem, że akurat tutaj jest największa aktywność. Bezczelnie szukałem czegoś alternatywnego, nie zdając sobie sprawy, że pierwszy z brzegu link okaże się tym czego szukam od dawna.
Pomimo większych problemów (aczkolwiek moja poczta wysłała link aktywacyjny do wiadomości oznaczonych jako spam) udało mi się tutaj zarejestrować. Chciałem z początku dać sobie spokój, ponieważ nie znalazłem żadnej konkretnej odpowiedzi w FAQ i regulaminie. Coś mnie jednak pokusiło, aby znowu się zalogować.
Czas przejść do rzeczy. Nie, nie jestem kobietą z dzieckiem, co można wywnioskować po moim nicku. Mam na imię Adrian, a Matka to tylko (a może zwłaszcza) jeden z bohaterów powieści Williama Whartona, "W księżycową jasną noc".
Pochodzę z Jeleniej Góry. Jestem dość młody, ale nie jestem dzieckiem. Aktualnie jestem w trakcie pisania powieści społeczno-obyczajowej. Chciałbym w przyszłości zasięgnąć parę porad i usłyszeć kilka słów krytyki. No więc co do licha... Jestem, trwam i mam nadzieje, że miło tutaj spędzę z wami czas.
Pozdrawiam wszystkich cieplucho.
