Cześć

1
Dzień doooooobry.
Nie wiem czy tak na początek wypada mi rzec, ale nigdy o sobie nie lubiłem mówić, jednak, jako że coś o sobie napisać trzeba... no to napiszę. :)

Na imię mi Kamil, ale to chyba można poznać po moim nicku. Jestem jeszcze dzieckiem, bo mam dopiero 25 lat, więc całe życie przede mną. Mogę powiedzieć, że jestem takim trochę włóczykijem pracowniczym. Tu na budowie pracowałem, tam w Urzędzie Gminy, gdzieś tam komputery naprawiałem, potem w teatrze pracowałem, w międzyczasie w TP/Play, a teraz w Empiku. Nigdzie nie mogłem na dłużej usiedzieć na tyłku. Jedyne co u mnie jest naprawdę stałe, to wyobraźnia. To właśnie uwielbiam. Marzenia, bujanie w obłokach. Oprócz podboju świata, poszukiwania artefaktów, potężnych mocy i ukrytych skarbów, staram się swoje marzenia "zmaterializować", ponieważ to co dzieje się w mojej głowie, jest co najmniej sto razy ciekawsze niż to , co dzieje się w tym świecie. Na chwilę obecną napisałem trzy krótkie opowiadania, ze dwadzieścia mam rozpoczętych, kolejnych milion czeka w Poczekalni. To takie miejsce w moim umyśle, które znajduje się między drzewem - Pieprzelnikiem Głupoty, a Wodospadem Bajkopisarstwa. Cóż ja więcej o sobie mogę napisać...

O wiem. Byłbym zapomniał. Weryfikatorium odwiedzam sporadycznie od dawna, ale stwierdziłem, że żyła nie będę. W końcu aktywny użytkownik jest lepszy niż gość.

2
Kamilek pisze:to co dzieje się w mojej głowie, jest co najmniej sto razy ciekawsze niż to , co dzieje się w tym świecie.
Za to Cię już lubię :D. Piękne zdanie - gdzieś między mitem a realizmem krytycznym jest właśnie miejsce dla literatury.
Witaj. Chciałabym poznać tę rzeczywistość z Twojej głowy.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

3
Natasza pisze:Chciałabym poznać tę rzeczywistość z Twojej głowy.
Wierzę w to, że nie raz będziesz miała taką okazję :).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”