Swoją drogą dziwny pomysł z tym przedstawianiem. No to w skrócie:
Niedługo będę miał 20 lat; jestem studentem stomatologii(2 semestr); mieszkam na stałe w Berlinie; literatura to w zasadzie moje hobby, nie życiowe powołanie
Od zawsze lubiłem literaturę, lecz w większości przypadków tylko tę starą, klasyczną. Moim ulubionym jej obszarem stała się literatura amerykańska(Hemingway, Fitzgerald, Vonnegut, Heller to moi ulubieńcy). Innym polem moich literackich zainteresowań jest ta bardziej ambitna fantastyka(Stanisław Lem, Jacek Dukaj i im podobni) i wszelkiego rodzaju antyutopie.
Chyba wystarczy?

Pozdrawiam