Dobrze więc, skoro mówią, że trza od przedstawienia, to się przedstawię, a co. Jestem nastolatkiem ( ale spoko, ja całe życie będę młody ), który ma aż za dużo zainteresowań. Muzyka - głównie ta cięższa, bardziej szalona i dzika, jak z tytułu tematu wynika ( taka rymowanka ). Poza tym sport - gra w nogę, jazda na rowerze i szachy ( w tym ostatnim nawet w klubie ), disneyowskie komiksy o kaczorach ( wierzcie mi, na to człowiek nigdy nie będzie za stary ) no i książki - rzecz oczywista. Różne, nie ograniczam się gatunkowo. Ostatnimi czasy chyba jednak bardziej zagustowałem w horrorach i sentymentalnych powrotach do czasów podstawówki, gdy czytałem takie gwiazdy jak Edmund Niziurski czy Zbigniew Nienacki ( to nie sarkazm z tymi gwiazdami ). Grywam także na instrumentach, głównie gitarze i perkusji ( na tej ostatniej ukończyłem szkołę muzyczną pierwszego stopnia ), od biedy mogę pokaleczyć na klawiszach. Ach, byłbym zapomniał... Pisanie, oczywiście! To chyba jak dotąd zajęcie z powodu którego jestem najbardziej "znany. Głównie za sprawą bloga i dwóch ostatnio wydanych ebooków. Tak więc witam wszystkich serdecznie.... I liczę na ciekawą przygodę tutaj!

Ohoho.

Witaj, duże wrażenie na mnie zrobiły Twoje zainteresowania i ich kierunki rozwoju.
Mam nadzieję że będzie Ci tu dobrze, a zazwyczaj wszystkim jest tu dobrze.
Co mnie zainteresowało - piszesz całą wiadomość jak facet a jesteś kobietą?

Pozdrowienia,

G.

Pierwsza rada na wejście: (treść w nawiasach dotyka ich bezpośrednio). Postaraj się o tym pamiętać, bo póki co jest to irytujące.

Godhand, faktycznie! Może kolega źle zaznaczył z rozpędu? Albo to taka... kreacja artystyczna?

Witaj na forum.

Witaj i rozgość się.

To przecież facet. Skąd wnioski, że babka?:D a, znaczek
witaj