Agnieszka kłania się Wszystkim.
: czw 06 cze 2013, 14:35
Witajcie!
Nazywam się Agnieszka, jestem Mamą 3-ki dzieci
Przez ponad 30 lat sądziłam, że jestem ścisłowcem i nawet moje myśli nigdy nie uciekały w kierunku pisania, jeśli to nie były cyfry. No chyba, że pisma do Urzędu Skarbowego... :>
Po raz pierwszy musiałam napisać artykuł 8 lat temu. To były prawdziwe męczarnie i za każdym razem kiedy była taka potrzeba. Z czasem szło łatwiej, ale frajdy z tego nie miałam. Wielokrotne poprawki, skreślenia i praca od nowa.
Z wykształcenia jestem ekonomistką.
Zainteresowania: zielarstwo, ekologia, natura, medycyna i troszkę psychologia.
Z racji mojego macierzyństwa staram się przekazywać moim dzieciom to czego sama dowiedziałam się uważam zbyt późno.
Dużo by jeszcze pisać, ale na powitanie nie chcę nikogo przynudzać.
Znalazłam się tutaj dlatego, że kilka miesięcy temu, sama nie wiem jak, ale przydarzyło mi się napisać 2 bajki dla dzieci
Są to bajki edukacyjne (mam nadzieje), ale nie mam komu pokazać, zapytać.... Więc jestem.
O dziwo tym razem pisanie ich sprawiło mi przyjemność a moje dzieci nawet słuchały.
Dziękuje za uwagę i z góry przepraszam za błędy stylistyczne, bo jak pisałam nigdy wcześniej nie interesowałam się literaturą.
Książki, które czytam to zwykle poradniki, leksykony, wiec treść jest ważniejsza od pięknej, kwiecistej mowy
Pozdrawiam
Agnieszka
Nazywam się Agnieszka, jestem Mamą 3-ki dzieci

Przez ponad 30 lat sądziłam, że jestem ścisłowcem i nawet moje myśli nigdy nie uciekały w kierunku pisania, jeśli to nie były cyfry. No chyba, że pisma do Urzędu Skarbowego... :>
Po raz pierwszy musiałam napisać artykuł 8 lat temu. To były prawdziwe męczarnie i za każdym razem kiedy była taka potrzeba. Z czasem szło łatwiej, ale frajdy z tego nie miałam. Wielokrotne poprawki, skreślenia i praca od nowa.
Z wykształcenia jestem ekonomistką.
Zainteresowania: zielarstwo, ekologia, natura, medycyna i troszkę psychologia.
Z racji mojego macierzyństwa staram się przekazywać moim dzieciom to czego sama dowiedziałam się uważam zbyt późno.
Dużo by jeszcze pisać, ale na powitanie nie chcę nikogo przynudzać.
Znalazłam się tutaj dlatego, że kilka miesięcy temu, sama nie wiem jak, ale przydarzyło mi się napisać 2 bajki dla dzieci

Są to bajki edukacyjne (mam nadzieje), ale nie mam komu pokazać, zapytać.... Więc jestem.
O dziwo tym razem pisanie ich sprawiło mi przyjemność a moje dzieci nawet słuchały.
Dziękuje za uwagę i z góry przepraszam za błędy stylistyczne, bo jak pisałam nigdy wcześniej nie interesowałam się literaturą.
Książki, które czytam to zwykle poradniki, leksykony, wiec treść jest ważniejsza od pięknej, kwiecistej mowy

Pozdrawiam
Agnieszka