Weryfikatorium.pl

Witajcie:)

Jak widać, jestem Dorota, bardzo oryginalny login, ale to pierwsze forum w moim życiu na którym to przeszło, więc będę się trzymała

Piszę, rysuję, trochę zajmuję się hendmejdem i projektuję gry do szuflady. Na co dzień pracuję w sklepie z grami planszowymi.

Pochodzę z Bydgoszczy, teraz mieszkam po drugiej stronie Polski.


Z ciekawszych rzeczy:
- piszę fantastykę - pomyślałam, że się pochwalę, bo z pewnością macie za mało fantastów i każdego nowego przyjmujecie z dużą dawką czułości!
- wygrałam w zeszłym roku NaNoWrimo - zatrzymałam się na 50 002 słowie, była to połowa zdania. Tak jak padłam z wycieńczenia, tak nie podniosłam tamtej powieśći nigdy więcej;) Ale projekt nadal aktualny.
- nigdy nie byłam pewna, czy chcę pisać, czy rysować komiksy. Dlatego swój rozwój dzielę na lata - rok komiksów, rok pisania. W efekcie ani jednego ani drugiego nie mam rozwiniętego na odpowiedni poziom.
- lubię rysować golasów. Poważnie. Jak któreś z Waszych dzieł mnie natchnie do narysowania fanarta, macie 90% pewności, że będzie to golas. Chyba, że piszecie o dzieciach.
- lubię bollywood i się tego nie wstydzę. Poproszę jednak o szanowanie mnie, bo wiem, że z tym różnie bywa
- tu chciałam znowu napisać coś o dzieciach, ale po czwartym skasowaniu całej linijki nie napiszę. Ale już wiecie, że coś jest na rzeczy.

Okej. Miło Was poznać, bawmy się dobrze.

Cześć.

Dorota pisze:pomyślałam, że się pochwalę, bo z pewnością macie za mało fantastów i każdego nowego przyjmujecie z dużą dawką czułości!

Oczywiście! Witam czule! A pokażesz jakiegoś golasa? Gdzieś tu mamy wątek "Nasza inna twórczość"...

[ Dodano: Sob 07 Wrz, 2013 ]
O, tu jest: http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopi ... 37e#130349

Dorota pisze:- lubię bollywood i się tego nie wstydzę. Poproszę jednak o szanowanie mnie, bo wiem, że z tym różnie bywa

Ja też lubię Bollywood i się tego nie wstydzę. Większość ludzi po prostu nie rozumie, jak można oglądać coś, gdzie co chwilę śpiewają. A mnie się nawet podobają te ich kiczowate piosenki.


Witaj

Większość ludzi po prostu nie rozumie, jak można oglądać coś, gdzie co chwilę śpiewają.

Patrz, filmy Disneya.

A teraz do meritum:

Witaj wśród nas! A w jakich klimatach orbituje Twoja fantastyka?

A pokażesz jakiegoś golasa?

Golasów zawsze Aczkolwiek nie spodziewajcie się jakiegoś super warsztatu, to że powiedziałam że poświęciłam całe lata na ćwiczenie komiksów nic nie znaczy

A mnie się nawet podobają te ich kiczowate piosenki.

Mi się podoba to, że potrafią wcisnąć je do kryminału/ sensacji/ akcji i do filmu o superherosie!

A w jakich klimatach orbituje Twoja fantastyka?

Urban fantasy, horror, bizarro. Lubię mieszanki. Mam trochę steampunku, przymierzam się do postapo. Większość w "projektach" - zaczęte, opracowane, niedokończone. Mam problemy ze skupieniem się

Milt pisze:Większość ludzi po prostu nie rozumie, jak można oglądać coś, gdzie co chwilę śpiewają. A mnie się nawet podobają te ich kiczowate piosenki.

W przypadku Bollywood nierzadko ważniejsze od walorów muzycznych jest to, kto śpiewa Tamtejsze aktorki bywają piękne na skalę kosmiczną np. Priyanka Chopra...

W przypadku Bollywood nie jest takie pewne, że śpiewa aktor/ka Sharukh Khan, modelowa twarz B-movies już dawno się przyznał, że nie zawsze to jego głos słychać

A Piryankę uwielbiam. Jest śliczna. Bollywood warto oglądać dla efektów wizualnych.

Szał kolorów

A w ogóle to powinienem zacząć od powitania Doroto, dużo korzyści z wizyt na wery

Ja też lubię Bollywood.


Chciałbym zobaczyć któryś z Twoich komiksów. Zawsze zastanawiałem się ile jest przy tym roboty, uchylisz rąbka tajemnicy?

"Czasem słońce, czasem deszcz" <- trzy godziny przed telewizorem i nawet nie wiedziałem, kiedy to zleciało.

oj, żebym się nie wkopała z tymi komiksami

Uchylę rąbka tajemnicy, ale jeśli mam podeprzeć to jakimiś dowodami, trochę to potrwa, bo aktualnie nie jestem u siebie
No i w "moich" komiksach ja si zajmuję głównie scenariuszem i szkicem. Cała reszta to robota psiólki, która robi za murzy... za tuszerkę i kolorystkę;) Więc jak będę się chwaliła, to raczej tym etapem, który jeszcze należy do mnie.

No i być może nie wszystko będę miała w zadowalającej jakości, bo przed wakacjami skradziono mi lapka _z_absolutnie_wszystkim.

Czasem wygląda to tak:
https://sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hpho ... 0769_n.jpg

Nie ma fazy scenariusza i storyboardu, bo to zazwyczaj mało ciekawe i pełne błędów, ale mamy: szkic, planowe obramowanie i rozłożenie cieni i planowana przestrzeń tekstu. Kolor należy już do psiólki. Najwięcej roboty jest w zmuszaniu się do roboty.

Jak ja koloruję, to może wyglądać tak: https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 7116_n.jpg i to najwyższy stopień na który potrafię się wspiąć. Dominika robi też tła, bo ja śmierdzę w tłach.

Idzie goła baba: https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 1005_n.jpg

Iii goła baba z "nie mogłaś być bardziej oczywista" cenzurą. https://sphotos-a-ams.xx.fbcdn.net/hpho ... 9613_n.jpg

Narazie więcej nie pokażę, jak coś porządnego uda mi się odszukać, uderzę do odpowiedniego tematu

Bardzo fajne prace. Choć to podcinanie żył mnie niepokoi Gołe baby jednak zdecydowanie na plus :>

Hej imienniczko! Twoja mania rysowania golasów bardzo mi się podoba! A mania pisania fantastyki jeszcze bardziej! Przyjemnego pobytu!

Rysunki świetne, bardzo klimatyczne, tylko wątek z żyłami mrozi mi krew w żyłach.