Weryfikatorium.pl

Zgodnie z regulaminem forum, muszę się przywitać, więc:

hej


Nie obiecuję, że będę pisać regularnie, bo jestem nieśmiała (forum podglądam od paru ładnych miesięcy) ale kto wie, może...?

No, hej!

Ha ha, czuję lekki dreszczyk emocji, nie pisałam na żadnym forum od paru ładnych lat! A od tego się przecież zaczynało

Nie obiecuję, że będę pisać regularnie, bo jestem nieśmiała (forum podglądam od paru ładnych miesięcy) ale kto wie, może...?

Mnie internetowość pomaga. I nie, że jestem anonimowy, bo nie jestem.
Nieśmiałość. Ciekawa i upierdliwa rzecz.

Zapraszamy

Szczerze mówiąc nie rozumiem ludzi, którzy odwiedzają nasze forum regularnie przez długi czas i dopiero po kilku miesiąc się rejestrują To tak jakby stać obok grupki rozmawiających ze sobą ludzi i słuchać ich godzinami nie odzywając się ani słowem
Tak czy siak, witam

Ej, ja też tak robiłem. Prawie wszystko przeczytałem, zanim się zarejestrowałem.
No, może oprócz kilku ton opowiadań w tuwrzuciu i zweryfikowanych.

W tym czasie dochodzisz powoli do wniosku, że:
a) forum jest całkiem fajne
b) możesz tu pasować

Erythrocebus pisze:Ej, ja też tak robiłem. Prawie wszystko przeczytałem, zanim się zarejestrowałem.
No, może oprócz kilku ton opowiadań w tuwrzuciu i zweryfikowanych.

W tym czasie dochodzisz powoli do wniosku, że:
a) forum jest całkiem fajne
b) możesz tu pasować

Dokładnie Trzeba najpierw wybadać grunt, a potem czekać na impuls, który sprawi, że się pomyśli: o nie, muszę się wypowiedzieć

Erythrocebus pisze:

Nie obiecuję, że będę pisać regularnie, bo jestem nieśmiała (forum podglądam od paru ładnych miesięcy) ale kto wie, może...?

Mnie internetowość pomaga. I nie, że jestem anonimowy, bo nie jestem.
Nieśmiałość. Ciekawa i upierdliwa rzecz.

Zapraszamy

że niby jesteś nieśmiały, Er.?

covu pisze:

Erythrocebus pisze:

Nie obiecuję, że będę pisać regularnie, bo jestem nieśmiała (forum podglądam od paru ładnych miesięcy) ale kto wie, może...?

Mnie internetowość pomaga. I nie, że jestem anonimowy, bo nie jestem.
Nieśmiałość. Ciekawa i upierdliwa rzecz.

Zapraszamy

że niby jesteś nieśmiały, Er.?

To nie mój wątek, ale cóż.
Owszem, lecz nie chronicznie. Jak trzeba, to pogadam z obcą osobą.

To pogadaj ze mną!

Hej, cześć, witaj, baw się dobrze i nie ma smutania.

Erythrocebus pisze: Owszem, lecz nie chronicznie. Jak trzeba, to pogadam z obcą osobą.

Dobrze się maskujesz, zobacz

Poza tym uważam, że to bardzo złożone. Ja na przykład jestem śmiała nie tam gdzie trzeba. A tak gdzie by wypadało, to jakoś zawsze odwagi brak...

Dziękuję za wszystkie powitania, ale już mnie forum nie lubi, bo system wykrywa zagrożenie (przed kolacją nie wykrywał). Kolejna rzecz, którą psuję