nesete wita
: wt 07 sty 2014, 21:02
Witam, jestem nesete, mieszkam w zachodniej części Polski. Czytaniem interesuję się od dość dawna, od czasu do czasu coś tam sobie napiszę. Miałem już konta na wielu portalach literackich, raczej jednak nie wrzucam swoich tekstów. To ze względu na chorobliwą wręcz nieśmiałość (taki żarcik). Przejrzałem trochę Weryfikatorium i przyznam, że trochę mnie zaintrygowało. Stąd też i rejestracja. Nie jestem bowiem orłem, popełniam wiele błędów, przez co wszystkie moje nauczycielki od polskiego (oj, dawno to było) przeklinały mnie i przeklinać zapewne będą. Nigdy to jednak nie przeszkadzało mi w realizowaniu swoich marzeń, bowiem pisanie sprawia mi czystą radość i nie mąci jej fakt, że nawet mnie ciężko się czyta własne wypociny (żart? Mam nadzieję). Nie będę więcej przynudzał. Witam serdecznie, liczę na miłą zabawę. Bo właśnie dlatego tutaj jestem, żeby poprzez zabawę może czegoś się nauczyć. No i poczytać coś ciekawego.
Nie mam ulubionego gatunku literackiego, choć nie przepadam zbytnio za elementami marynistycznymi. Czemu? Nie wiem. Inne pasje to piłka nożna (wiem, mało oryginalnie) i muzyka. Czasem coś tam jeszcze narysuję. Nie palę ale piję. Zwłaszcza whiskey z lodem. Nie lubię się golić ale czasem muszę, coś jeszcze? Jestem skorpionem, ponoć słusznie. Lubię tatuaże, sam mam kilka, ale nie uważam się za niegrzecznego chłopca (choć określenie chłopiec jest trochę na wyrost)
Mam nadzieję, że wystarczająco solidnie się przedstawiłem i pękną ogromne lody między starą gwardią forum i mną, świeżynką.
Starczy tego dobrego, basta, kłaniam się uniżenie i liczę na miłe przyjęcie.
e: o, widzę, że jestem kmiotkiem (podpis pod nickiem). Dobre ale smutne trochę ;P
Nie mam ulubionego gatunku literackiego, choć nie przepadam zbytnio za elementami marynistycznymi. Czemu? Nie wiem. Inne pasje to piłka nożna (wiem, mało oryginalnie) i muzyka. Czasem coś tam jeszcze narysuję. Nie palę ale piję. Zwłaszcza whiskey z lodem. Nie lubię się golić ale czasem muszę, coś jeszcze? Jestem skorpionem, ponoć słusznie. Lubię tatuaże, sam mam kilka, ale nie uważam się za niegrzecznego chłopca (choć określenie chłopiec jest trochę na wyrost)
Mam nadzieję, że wystarczająco solidnie się przedstawiłem i pękną ogromne lody między starą gwardią forum i mną, świeżynką.
Starczy tego dobrego, basta, kłaniam się uniżenie i liczę na miłe przyjęcie.
e: o, widzę, że jestem kmiotkiem (podpis pod nickiem). Dobre ale smutne trochę ;P