Witajcie,
cóż mogę o sobie powiedzieć - Weryfikatorium przeglądam od lat, ale zawsze brakowało mi odwagi żeby się zarejestrować. Mam prawie 30 lat (i poczucie, że strasznie dużo czasu marnuję na bezproduktywne głupoty), mieszkam w pobliżu miejsca, które nie tak dawno zostało przez zagraniczne media określone jako "najlepsze, aby ukryć się przed zombie".
Piszę od zawsze, metodą prób i błędów staram się znaleźć własną ścieżkę. Mam w sobie potwornego "szwędacza", przez którego podróżuję ile się da (o ile czas i finanse pozwalają). Jestem szaleńczo zakochana w Północy.
Nie ukrywam, że główną motywacją do zarejestrowania jest dział "Maraton pisarski", jak większość potrzebuję solidnego bata, a przynajmniej uczciwego rozliczenia z własnych postępów.
Miłego dnia!
3
Dziękuję za miłe przywitanie:) W tym momencie jestem na etapie ponownego "romansu" z kryminałem, nie mam pojęcia czy podołam. Zobaczymy:)
Czuję, że i na mnie Maraton dobrze wpłynie, głupio będzie napisać "no, dzisiaj ani jednego znaku":)
Północ jest taka, że za nic mi się stąd nie chce wyjeżdżać ;D
Czuję, że i na mnie Maraton dobrze wpłynie, głupio będzie napisać "no, dzisiaj ani jednego znaku":)
Północ jest taka, że za nic mi się stąd nie chce wyjeżdżać ;D
4
Ostatnio zdaje się Islandia słynie głównie z wiary mieszkańców w elfy
Piękny kraj, piękne widoki, zapewne też cisza i spokój - to sprzyja pisaniu!
Witaj i dobrej zabawy na forum.

Witaj i dobrej zabawy na forum.
5
Z tymi elfami to fakt, choć jak mówiłam o tym wcześniej (chociażby znajomym) to nikt nie chciał wierzyć:) Co jakiś czas pojawia się news taki jak ten:
http://icelandnews.is/wiadomosci/z-kraj ... dowy-drogi
Z kolejnych islandzkich osobliwości - pojawiło się swego czasu piwo, które zawiera...sproszkowane kości wieloryba.
A kraj faktycznie niesamowity pod wieloma względami, widoki i spokój są czymś co dla mnie ma ogromną wartość. Chociaż uczciwie przyznam, że moim zdaniem nie wszyscy odnajdą się na tak dalekiej północy, w kraju - wyspie, w dodatku mieszkając (tak jak ja) daleko od tzw. okręgu metropolitalnego, w którym toczy się zdecydowana większość życia całej Islandii:)
http://icelandnews.is/wiadomosci/z-kraj ... dowy-drogi
Z kolejnych islandzkich osobliwości - pojawiło się swego czasu piwo, które zawiera...sproszkowane kości wieloryba.
A kraj faktycznie niesamowity pod wieloma względami, widoki i spokój są czymś co dla mnie ma ogromną wartość. Chociaż uczciwie przyznam, że moim zdaniem nie wszyscy odnajdą się na tak dalekiej północy, w kraju - wyspie, w dodatku mieszkając (tak jak ja) daleko od tzw. okręgu metropolitalnego, w którym toczy się zdecydowana większość życia całej Islandii:)
7
Dobry wieczór, witaj na forum
Skoro zaglądasz na wery od kilku lat, wielu z nas jest dla ciebie starymi, chociaż jednostronnymi znajomymi 
Od jak dawna mieszkasz na Islandii?
Od dawna marzę o zobaczeniu tego kraju, a właściwie o przejechaniu się tam rowerem
Mój przyjaciel kilka lat temu "zaliczył" większą część obwodnicy oraz przebił się przez interior. Jeśli kiedyś pojawię się na Islandii, wybiorę znacznie krótszą trasę 


Od jak dawna mieszkasz na Islandii?
Od dawna marzę o zobaczeniu tego kraju, a właściwie o przejechaniu się tam rowerem


"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett
Double-Edged (S)words
Double-Edged (S)words
9
Niech mnie Thory biją, nie wiesz? 

"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett
Double-Edged (S)words
Double-Edged (S)words
10
Na Islandii mieszkam praktycznie rok, ni to długo, ni to krótko. Planuję zostać tak długo jak się da:) Rowerzystów, którzy decydują się na przejechanie Islandii naprawdę podziwiam - jeżeli robią to w sezonie letnim to jeszcze, ale gdy pojawiają się wczesną wiosną to dla mnie wariactwo. Pogoda na IS jest bardzo zmienna, wieje niesamowicie i zacina deszczem (poziomo) ;D Podziwiam, oj podziwiam... to zupełnie nie dla mnie:)
Interior jest cudny, miałam okazję spędzić w nim 2 tygodnie na wolontariacie. Pokonawszy wstępne problemy kondycyjne było urzekająco!:)
Interior jest cudny, miałam okazję spędzić w nim 2 tygodnie na wolontariacie. Pokonawszy wstępne problemy kondycyjne było urzekająco!:)