kiepskie parcie na kartki

1
Raczej ciężko z pisaniem, szukam motywacji zanim wypluje płuca.
U mnie krucho od paru lat, stoję z długami w bibliotekach publicznych i w paru sklepach osiedlowych (o tych długach raczej nie wiedzą). Sporo czasu spędzam w zagraconej piwnicy, w której raczej nie wiem co mnie pociąga. Dużo palę, za dużo (tu za bardzo nie wybrzydzam jak hajsu brak), mało czytam, to taka zasada 4 ścian, bardziej przykuwają uwagę niż literki na kartkach wyrobionych autorów. Piszę też sporadycznie, więcej myślę o pisaniu i rewolucjach. Jestem fanem epizodów, obrazków, ciemnych pokoi z żółtą żarówką, długopisem i kartką papieru. Jaram się pijackim jazzem granym w spelunach, solówkami na skalach półtonowych, zimnym piwem i dialogami, których nie da się przytoczyć, kowbojkami, płaszczem do kolan, łysą głową, idealnie uformowanym czarnym kapeluszem, kawą z papierosem.
Ostatnio zmieniony pt 30 sty 2015, 22:20 przez olo_manade, łącznie zmieniany 1 raz.

2
Nie wypluwaj płuc, wypluwaj słowa. :)
Cześć.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron