Chusteczki higieniczne

1
Dobrý den,
na drzwiach pisało "Otwarte" to pomyślałem, że wpadnę. Nie powiem troszkę skrzypią i ciężko się otwierają, w środku jest wyjątkowo jaskrawo oraz dodatkowo trzeba złożyć formularz powitaniowy, ale zależność pomiędzy czytaniem aktualnie powieści Andrzeja Pilipiuka, a zaobserwowaniem przez okno tutaj ów persony okazała się zbyt silna.

Imienia nie zdradzę. Lat mam tyle, ile godzin prześpię w nocy. W czasie wolnym czytam książki(no shiet!), oglądam filmy, muzykuje się przy internetach, albo spędzam czas w doborowym towarzystwie mojego humanoidalnego kotka.

Wypadało by napisać coś pisaniu, oraz jak wymagają zasady savoir vivre wspomnieć o przynajmniej jednej cesze mojego charakteru. Pozwolę sobie na połączenie obu wątków.
Nie piszę, bo mam lenia.
A jeżeli nadejdzie dzień w którym się za to zabiorę i poprzez mój pot oraz łzy sfinalizuję moją prozę w coś na tyle epickiego, że w nagrodę po śmierci zaczeka na mnie 72 książek-dziewic na pewno pierwszą osobą, która ją przeczyta będzie mój "idealny czytelnik"(kłaniam się nisko panie King). Potraktujcie, więc mój pobyt na forum jako rozrywkowo-konsumpcyjny.

Pozwoliłem sobie również na niecodzienny tytuł. Ostatnio strasznie smarkam, mam nadzieję, że was to nie speszy.

2
Jakoś sobie poradzimy.

Witaj na forum!
Symfaxim pisze:Lat mam tyle, ile godzin prześpię w nocy.
To ja mam osiem i pół, a mój mąż jest sześciolatkiem. :lol:
Natomiast w kocich latach oboje bylibyśmy już martwi...


Miłej zabawy! :)

3
ancepa pisze:To ja mam osiem i pół, a mój mąż jest sześciolatkiem. :lol:
Bo to się liczy razy dwa, a jak w przeddzień się popiło to razy dziesięć :roll:
ancepa pisze:Miłej zabawy! :)
Dziękuje! ;)

Re: Chusteczki higieniczne

4
Symfaxim pisze:zależność pomiędzy czytaniem aktualnie powieści Andrzeja Pilipiuka, a zaobserwowaniem przez okno tutaj ów persony okazała się zbyt silna.
ładny całkiem ten Twój powitalny obrazek ze skrzypiącymi drzwiami i widokiem w oknie ;)

tylko powiedzcie mi, literacka społeczności, dlaczego ach dlaczego tyle osób dziś nie wie, że zaimek "ów" może mieć rodzaj męski, żeński i niejaki, a co gorsza odmienia się przez przypadki?..

Re: Chusteczki higieniczne

5
Rajla pisze:tylko powiedzcie mi, literacka społeczności, dlaczego ach dlaczego tyle osób dziś nie wie, że zaimek "ów" może mieć rodzaj męski, żeński i niejaki, a co gorsza odmienia się przez przypadki?..
A jak już się czepiamy, to "było napisane", nie "pisało", khy khy khy :wink:
"Och, jak zawiłą sieć ci tkają, którzy nowe słowo stworzyć się starają!"
J.R.R Tolkien
-
"Gdy stałem się mężczyzną, porzuciłem rzeczy dziecinne, takie jak strach przed dziecinnością i chęć bycia bardzo dorosłym."
C.S. Lewis

6
Symfaxim pisze:pisało "Otwarte"
Immo, może ono pisało? Znaczy sio*... (archaizm prasłowiański)

Witam na Wery :)Symfaxim


*r.nij. >obiekt bardziej odległy w przestrzeni lub czasie niż ten, który jest bliżej<
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

Re: Chusteczki higieniczne

8
Immo pisze: A jak już się czepiamy, to "było napisane", nie "pisało", khy khy khy :wink:
z mojej strony nic osobistego, czepiać się nie miałam zamiaru, ale z tym nieodmienianym "ów" spotkałam się już wielokrotnie: i w necie, i w pracach kolegów na studiach... musiałam w końcu wyrazić zdumienie owym zjawiskiem ;)

a sama też ładnie napisałam, rodzaj "niejaki" :D
rodzaj męski, żeński i niejaki

9
Rajla pisze:tylko powiedzcie mi, literacka społeczności, dlaczego ach dlaczego tyle osób dziś nie wie, że zaimek "ów" może mieć rodzaj męski, żeński i niejaki, a co gorsza odmienia się przez przypadki?..
W takim razie możesz od tych osób odjąć jedną - zostałem oświecony! Szczerze przyznaje, że musiałem się chwilkę nad tym zastanowić ;)

Dziękuje za powitania! Troszkę późno, ale... studia, studia, studia ;x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”