Cześć

1
Mam na imię Bohdan, lat trochę więcej niż bym chciał i od jakiegoś czasu przyglądałem się temu forum. Interesuję się historią, szczególnie dwudziestowieczną.

Próbuję pisać - jak zapewne wszyscy forumowicze - i łączyć zainteresowania historyczne z fantastyką. Ostatnio poczułem, że znalazłem się w ślepej uliczce ze swoją twórczością i bardzo chciałbym się z niej wydostać. Wycofanie nie wchodzi w rachubę, myślę raczej o podkopie lub spektakularnym wybuchu, który otworzy mi nową drogę.

Bardzo liczę na pomoc i wszystkich gorąco pozdrawiam.

2
To tak nie działa. Sprawdza się jedynie systematyczna praca. Musisz narzucić sobie reżim, np. 3 k znaków dziennie i pisać, bez względu na okoliczności. Nawet jak masz gorszy dzień, czy brak natchnienia. Po pewnym czasie stanie się to nawykiem podobnym do codziennego mycia zębów. Dopiero posiadając takie nawyki można coś planować.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

3
Mea culpa - wyraziłem się niejasno. Nie chodziło mi o jakieś blokady pisarskie, tylko raczej o bariery natury wydawniczo-instytucjonalnej, które chciałbym jakoś pokonać.

4
Na tym forum jest kilka tematów w których rozmawiano jak wydać. Niektórzy opisywali też własną drogę. Znajdź i przeczytaj.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

6
Interesuje mnie fantastyka, ale raczej nie post-apo, ani twarda s-f, tylko fantasy. Zamiast kostiumu średniowiecznego wolę coś z bliższej mi epoki czyli lat międzywojennych (tu ukłon w stronę Navajero i "Wilczego Legionu" - wielki szacun). W ubiegłym roku ukazała się moja "Musza Góra". To chyba tyle ;D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”