Czołem
: śr 06 kwie 2016, 20:44
pozdrawiam Was.
Od roku jestem prorokiem, choć mój pan twierdzi, że prawie prorokiem. Chciałbym kiedyś pisać jak on święte księgi pod natchnieniem, ale raczej nie starczy mi czasu - mam 88 lat. Zadowalam się więc niesieniem jego słowa, idąc tam, gdzie kroczy noga boga.
Od dziecka lubiłem te wszystkie wymyślone historyjki z bogami, herosami i magami. Pewnie dlatego mój pan mnie wybrał. Więcej Wam nie mogę powiedzieć, bo to boże tajemnice.
Niech się Wam farci,
Balibor z Kasztaletu
Od roku jestem prorokiem, choć mój pan twierdzi, że prawie prorokiem. Chciałbym kiedyś pisać jak on święte księgi pod natchnieniem, ale raczej nie starczy mi czasu - mam 88 lat. Zadowalam się więc niesieniem jego słowa, idąc tam, gdzie kroczy noga boga.
Od dziecka lubiłem te wszystkie wymyślone historyjki z bogami, herosami i magami. Pewnie dlatego mój pan mnie wybrał. Więcej Wam nie mogę powiedzieć, bo to boże tajemnice.
Niech się Wam farci,
Balibor z Kasztaletu