Witam, witam

1
Posty tego typu są najtrudniejsze do napisania, bo nie lubię pisać o sobie :)

Mam na imię Kaśka, pracuję w biurze, klasyczne od 9.00 do 17.00. Uwielbiam kino, uwielbiam wymyślanie historii i przeciąganie moich bohaterów przez piekło, by na koniec niekoniecznie ich nagrodzić. :twisted:

Z natury introwertyczka, pełna sprzeczności, dlatego bardzo lubię stwierdzenie, że oznaką wielkich umysłów jest umiejętność posiadania dwóch skrajnych opinii na ten sam temat. To, albo schizofrenia :)

A tak serio. Zakładam konto, jak większość z Was, żeby dołączyć do społeczności pisarzy i czytelników, by móc komentować Wasze teksty i poczytać komentarze o swoich. Pracuję, w bólach, nad pewnym opowiadaniem, które w mojej głowie narodziło się 10 lat temu i tak dojrzewało i dojrzewało.
Zaczynałam je pisać wielokrotnie, i za każdym razem kończyłam niezadowolona z efektów. Doszłam do wniosku, że najpierw muszę zniszczyć świat (opowiadanie dzieję się w post apo) i niedawno tego dokonałam :) , także już powoli zaczynam wychodzić na prostą.

A tak koniec końców: zyskuję przy bliższym poznaniu, także proszę nie wykorzystywać tego niezręcznego wpisu przeciw mnie :P

Witam, witam

2
Czuję tu jakiś nepotyzm. Czy Nav, to Twoja rodzina? :)
Poza tym, współczuję, że akurat trafiłaś tutaj. Choć może dobrze, akurat w tym miejscu znajdziesz samych schizoli, z podobnymi zainteresowaniami.
Pozdrawiam, i czekam na tekst w Tuwrzuciu...
I told my whole body to go fuck itself Patrick Coleman, Churchgoer

Witam, witam

4
Witaj :)
slavec2723 pisze: Czuję tu jakiś nepotyzm. Czy Nav, to Twoja rodzina? :)
Nic mi o tym nie wiadomo :P
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Witam, witam

5
slavec2723 pisze: Czuję tu jakiś nepotyzm. Czy Nav, to Twoja rodzina?
nie, ja z innych Nav'ów :)
wszelkie podobieństwo nazwisk, osób i wydarzeń zupełnie przypadkowe :D
Romek Pawlak pisze: jestem całkiem normalny jak na wariata
pisarze podobno tak mają :D

Witam, witam

8
slavec2723 pisze: Czuję tu jakiś nepotyzm. Czy Nav, to Twoja rodzina? :)
Poza tym, współczuję, że akurat trafiłaś tutaj. Choć może dobrze, akurat w tym miejscu znajdziesz samych schizoli, z podobnymi zainteresowaniami.
toś ją wystraszył, bo pewno trafiła tu przypadkiem, jak reszta schizoli :-P
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Witam, witam

9
Witaj w tym nie do końca normalnym gronie :) Myślę, że chłopcy Cie nie wystraszyli. Wpadaj na kawę na czata :)
„Styl nie może być ozdobą. Za każdym razem, kiedy nachodzi cię ochota na pisanie jakiegoś wyjątkowo skocznego kawałka, zatrzymaj się i obejdź to miejsce szerokim łukiem. Zanim wyślesz to do druku, zamorduj wszystkie swoje kochane zwierzątka.” Arthur Quiller-Couch

FB - profil autorski

Witam, witam

10
brat_ruina pisze: Inaczej się nie da, kiedy musisz w głowie pomieścić stado ludzi
no nie? jak nie zwariować :D

ok, przyznam - trochę się wystraszyłam :D
presja społeczna teraz, te sprawy ...
forum mi polecono, kiedy szukałam kogoś kto by przeczytał choć skrawek mojej twórczości
wszyscy umyli ręce, wysyłając na weryfikatorium :D

Witam, witam

14
lady nav pisze:ok, przyznam - trochę się wystraszyłam :D
oddychaj ;-)
lady nav pisze:presja społeczna teraz, te spraw...
Od tych spraw są porzeczki.
lady nav pisze:forum mi polecono, kiedy szukałam kogoś kto by przeczytał choć skrawek mojej twórczości
wszyscy umyli ręce, wysyłając na weryfikatorium :D
ktoś z polecajacych jest tu aktywny czy przyszedł, zebrał łomot i zniknął?
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”