Halo, tu "Brzoza", tu "Brzoza", źle cię słyszę!
: ndz 07 maja 2017, 19:43
Witam.
Mam na imię Baśka. Bliżej mi do pięćdziesiątki, niż dalej. Mieszkam w województwie warmińsko-mazurskim. Kiedyś pisałam wiersze i nawet wysyłałam je do magazynu „Jestem”, ale mnie nie wydrukowali. Od kilku lat piszę prozatorskie twory. Na razie do szuflady.
O czym piszę? O tym, co widzę z okna swojego domu położonego w szczerym polu, co mi bociany wyklekotają, co w oczach psów swoich wyczytam i w lesie usłyszę, ale głównie co usłyszę od sąsiadów, których rzadko spotykam.
Jak potrafię spisuję.
A czy dobrze i czy powinnam to robić się okaże.
Mam na imię Baśka. Bliżej mi do pięćdziesiątki, niż dalej. Mieszkam w województwie warmińsko-mazurskim. Kiedyś pisałam wiersze i nawet wysyłałam je do magazynu „Jestem”, ale mnie nie wydrukowali. Od kilku lat piszę prozatorskie twory. Na razie do szuflady.
O czym piszę? O tym, co widzę z okna swojego domu położonego w szczerym polu, co mi bociany wyklekotają, co w oczach psów swoich wyczytam i w lesie usłyszę, ale głównie co usłyszę od sąsiadów, których rzadko spotykam.
Jak potrafię spisuję.
A czy dobrze i czy powinnam to robić się okaże.