Powitać
: pn 05 cze 2017, 22:08
Parę słów o mnie
Michał, lat 37, z zawodu lekarz.
W późnej podstawówce poznałem Howarda, później dalsze jego fanfiki (zabawne, odkryć że twórczość de Campa czy Cartera o Conanie to w sumie fanfik ). I tak się w sumie zaczęło. Potem było RPG, trafiła się tak barwna kampania że zacząłem ją opisywać - w tonie wspomnień po latach. Skutkiem ubocznym były 3 czy 4 opowiadania napisane w sumie do szuflady (czytaj dla wąskiego grona innych graczy). Teraz, niech to zabrzmi szumnie, wróciłem do pióra. Wymyśliłem uniwersum. Pilnuję, by trzymało się tzw kupy.
... bo chłopcy nigdy nie dorastają, po prostu mają coraz większe zabawki.
Michał, lat 37, z zawodu lekarz.
W późnej podstawówce poznałem Howarda, później dalsze jego fanfiki (zabawne, odkryć że twórczość de Campa czy Cartera o Conanie to w sumie fanfik ). I tak się w sumie zaczęło. Potem było RPG, trafiła się tak barwna kampania że zacząłem ją opisywać - w tonie wspomnień po latach. Skutkiem ubocznym były 3 czy 4 opowiadania napisane w sumie do szuflady (czytaj dla wąskiego grona innych graczy). Teraz, niech to zabrzmi szumnie, wróciłem do pióra. Wymyśliłem uniwersum. Pilnuję, by trzymało się tzw kupy.
... bo chłopcy nigdy nie dorastają, po prostu mają coraz większe zabawki.