Nigdy nie umiałam się przedstawiać, więc nie będę udawać, że umiem.
Chciałabym poznać trochę ciekawych ludzi a przy okazji podreperować zardzewiały warsztat pisarski (a może na odwrót). Za niecałe dwa miesiące zaczynam przygodę z rozszerzonym językiem polskim i mam nadzieję, że nie będę się w nocy budzić, recytując Pana Tadeusza z pamięci. Oddycham muzyką i tak, udusiłabym się bez niej. Mam nadzieję, że nie sprawiłam wrażenia przesadnie pretensjonalnej.
Życzę wszystkim miłej nocy

Witaj, poznasz z pewnością, tylko pewniej, pewniej

Witaj, pisarzu osiedlowy, postaram się przełamać w swojej nieśmiałości.
I oczywiście dziękuję za odpowiedź

wayout pisze: Witaj, pisarzu osiedlowy, postaram się przełamać w swojej nieśmiałości.
I oczywiście dziękuję za odpowiedź

Dwa razy większe osiedle na oczy widziałem ( nie mówiąc o Wawie, bo tam wszystko małe jest wielkie ) więc z tymi tytułami daruj sobie, w stronę błękitu patrz, w stronę błękitu

Mi się przydomek pisarza osiedlowego bardzo podoba, ale dobrze, w stronę błękitu będę patrzeć

wayout pisze:Chciałabym poznać trochę ciekawych ludzi a przy okazji podreperować zardzewiały warsztat pisarski (a może na odwrót)

Chciałbyś poznać zardzewiałych ludzi a przy okazji podreperować ciekawy warsztat pisarski?
To wyjdzie, tutaj wszystko wychodzi

Witaj

brat_ruina, piszesz moje myśli, aczkolwiek podreperować zardzewiałych ludzi też brzmi niebanalnie.

A tak ponad to, to cześć wayout!

brat_ruina pisze: Chciałbyś poznać zardzewiałych ludzi a przy okazji podreperować ciekawy warsztat pisarski?
To wyjdzie, tutaj wszystko wychodzi

Bardziej myślałam o podreperowaniu zardzewiałego warsztatu i okazjonalnym poznaniu ciekawych ludzi, ale kto wie, gdzie mnie los na weryfikatorium zaprowadzi

Jacek Łukawski oraz Iwar - również witam i dziękuję za odpowiedź

Witam serdecznie.