Strona 1 z 3
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: sob 13 sty 2018, 23:45
autor: Juliahof
Moderator zwrócił mi uwagę, aby się przedstawić, co niniejszym czynię:-))
Dużo czytam, dużo piszę; tyle już lat zleciało, że w końcu jestem dorosła, a nawet chwilami ma mi się na umarcie (najczęściej w listopadzie). Jednak niezależnie od pory roku lubię dobre teksty. Nie trawię fantastyki.
Książka, która ostatnio powaliła mnie na kolana, to "Księga nocnych kobiet".
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: sob 13 sty 2018, 23:45
autor: Navajero
Witaj wrogu fantastyki

Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 00:31
autor: Augusta
Juliahof pisze: dużo piszę;
A co dokładnie?

Pisałaś, że jesteś redaktorem, a w którym z wydawnictw?
Ciekawość.
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 00:53
autor: Juliahof
Piszę głównie teksty prasowe, a redakcję robię jako freelancer.

Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 00:56
autor: Augusta
Przeważnie redaktorzy to właśnie freelancerzy, dlatego pytałam (z ciekawości) dla kogo redagujesz

Ale jak to sekret, nie musisz przecież odpowiadać.
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 07:50
autor: brat_ruina
wróg nie wróg z fotką od razu inaczej:)
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 08:41
autor: iris
Witaj

Każdy "wróg" fantastyki jest tutaj na wagę złota

Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 10:20
autor: Romecki
Cześć,
też jestem ciekaw, z kim współpracujesz.
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: ndz 14 sty 2018, 11:20
autor: Juliahof
Z nikim liczącym się na rynku:-))
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 17:29
autor: Juliahof
Może niedokładnie się wyraziłam: parę lat temu robiłam redakcje dla Publicata i Repliki, teraz dla Ministerstwa Rozwoju itp.
W 2007 r. została wydana moja powieść "Dzielnica czerwonych jabłek" (obyczaj, dozwolone od lat 40), ale napisałam ją w 2004 i teraz muszę sobie na nowo zresetowac język i głowę, bo zaczynam drugą książkę. Szukałam jakiejś firmy resetującej i znalazłam Waszą świetną stronkę:-)) Bardzo się cieszę!!
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 17:40
autor: Augusta
Publicat to całkiem liczący się wydawca
(sama się u nich wydaję

)
Nie bądź taka skromna.
Replika też jest niezłym wydawcą.
BTW, trzeba Ci nadać fiolet!

Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 17:42
autor: Juliahof
Miałam na myśli Ministerstwo...
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 19:54
autor: brat_ruina
łuuu pani pisarka pani:)
co nie zwalnia z bikini
Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 19:55
autor: Navajero
Dajcie jej fioletowy fartuszek. Z falbankami

Nigdy nie czytam regulaminów i stąd moje niedopatrzenie
: wt 16 sty 2018, 20:09
autor: Juliahof
Nie czuję się jak pisarka - tę książkę napisałam w chwili totalnej zapaści finansowej, na konkurs, gdzie obiecywano 20.000 zł nagrody. Napłynęło ponad 400 powieści, ale ... nikomu nie przyznano nagrody, co jest po prostu niepojęte: statystycznie rzecz biorąc, choć jedna praca spośród tych 400 musiała być dobra! Dopiero później zdałam sobie sprawę, że pod pozorem konkursu na powieść współczesną ściągano po prostu pomysły od naiwnych i być może są one teraz wykorzystywane przez scenarzystów itp.
:-(((
A Ty, Ruina, nie pisz maczkiem o konfekcji, tylko swoje dobre teksty 12-stką!