Biały królik
: pn 02 kwie 2018, 15:55
Uchowałam się jakoś. Tyle czasu grasuję po forum jako milczący widz... Chyba pora się zatrzymać, odezwać i porządnie przedstawić.
Dziwnie jestem nastawiona do świata, bo z jednej strony pełna nadzieji na przyszłość, z drugiej sarkastyczna czarnowidzka.
Ale przyznaję, dalej szukam swojego miejsca na świecie. Posiadam zamiłowanie do tradycyjnej sztuki wizualnej, rysunku i malarstwa, oraz historii. Wciąż coś chodzi mi po głowie. Zawsze jestem niezadowolona z efektów... Teraz też 
Dziwnie jestem nastawiona do świata, bo z jednej strony pełna nadzieji na przyszłość, z drugiej sarkastyczna czarnowidzka.

