Na imię mam Piotrek lat 22. Zajmuje się socjologią, bo studiowaniem to trudno nazwać. Na co dzień jestem też instruktorem harcerskim, oprócz tego param się szeroko pojęta pracą społeczna, czyli mało pieniędzy dużo satysfakcji. Właściwie to nie przepadam mówić o samym sobie. Jednak jeśli miałbym dodać jeszcze kilka istotnych szczegółów to powiedziałbym że jestem zwolennikiem jednośladów, uwielbiam słuchać ciężkich brzmień, choć nie pogardzę jazzem i klasyką, a na koniec dodałbym, że fascynuje mnie teatr i jestem aktorem w niewielkiej amatorskiej trupie teatralnej.

Cześć,
ale piszesz, skoro trafiłeś na forum literackie? jaki gatunek?

U nas jak w Sejmie. Mamy komisje i stronnictwa. Mógłbyś wzmocnić zwłaszcza sektor prac społecznych, bo jakiś taki... mniejszościowy trochę. Jednoślady też chętnie przyjęłyby zastrzyk mocy.
Żeby zrealizować swoje posłannictwo musiałbyś zostać z Wery na dłużej. Może warto.
I wcale nie musisz pisać. Wystarczy, że literatura jest dla Ciebie dostatecznie ważna, co najmniej tak, jak ciężkie brzmienia.

Mnie osobiście ująłeś pierwszym zdaniem. Już mało kto z przychodzących widzi różnicę między "Nazywam się..." a "Mam na imię..."
Tak toczy się światek...
Baw się dobrze!