Weryfikatorium.pl

Dzień dobry i cześć
Nazywam się Kasia, Katka, Kat. Przyszłam tu, ponieważ poszukuję dyskusji o pisaniu, literaturze i tym wszystkim, co kręci miłośników słowa. Nie mam na koncie nic poza kilkoma wygranymi konkursami i propozycją debiutu w pewnym czasopiśmie literackim. Nigdy nie wierzyłam, że moje teksty mogą znaleźć się gdzieś poza szufladą, ale powoli, nieśmiało zaczynam wierzyć, że może jednak. Właściwie od zawsze pisanie "to jest to". Tylko jakoś strach się przyznać (przed sobą). Na dodatek to wcale nie przechodzi z wiekiem, a wręcz się nasila.

Dlatego nie miałam wyjścia i zabrałam się za przekuwanie prób, szkiców i innych wymówek w rzeczywistą książkę. Obecnie pracuję nad zbiorem opowiadań (to chyba łatwiejsze na początek niż powieść). Martwię się, na jak długo wystarczy mi entuzjazmu - dlatego tu jestem. Przebywanie wśród osób, które zmagają się z podobnymi wyzwaniami, bardzo inspiruje i pomaga.
Postaram się być dobrym i grzecznym forumowiczem, regulamin już przeczytany! Tylko nad zwięzłością postów muszę jeszcze popracować...

Cześć! Miło Cię powitać.

Cześć Katka
Gratuluję wygranych konkursów i życzę wielu następnych sukcesów.
Chętnie przeczytam Twoje opowiadania.

Cześć, rozgość się Na początek dwa podstawowe pytania: co czytasz? w jakim gatunku piszesz?

Dzięki za miłe powitanie!
Aktegev, najłatwiej będzie mi chyba wymienić nazwiska. Czytam W. Myśliwskiego, J. Sosnowskiego, P. Huellego, G. Herlinga-Grudzińskiego, V. Nabokova, L. Tołstoja, S. Maraia, polskich klasyków, czasem reportaże. W literaturze popularnej mniej się orientuję, ale ciągle uzupełniam. Uwielbiam "Wiedźmina" i "Harry'ego Pottera"
Piszę... tematycznie to chyba obyczaj albo wspomnienia (?). W sumie mam problem z określeniem.

Witaj

Katka, hej, cześć.
Może pomożemy z określeniem gatunku...

Witaj na forum - na pewno Ci się spodoba.

Escort, po krótkim przemyśleniu stwierdziłam, że to po prostu realizm. Z nieśmiałymi aspiracjami do elementów psychologicznych, ale o prozie psychologicznej chyba ostatnio za dobrze się nie mówi. Będę wdzięczna za każdą pomoc, postaram się niedługo coś umieścić.
szopen, też tak myślę. Trochę już poczytałam forum i podoba mi się klimat i "brak nadęcia".

Witaj, Katko, czy ta piękna kobieta na avatarze to Rita Hayworth? Pamiętam ją z "Gildy", zmysłowe zsuwanie rękawiczki wywoływało u panów wzmożone bicie serc, u pań podziw lub zazdrość, a dziś Miley Cyrus występuje z atrapą penisa i wywołuje...

mieszane uczucia

Yakamoz, tak tak, to Rita Hayworth! Mój ideał urody. Uwielbiam "Gildę" i ogólnie stare kino, ze szczególnym uwzględnieniem lat 60. (do muzyki z tego okresu też mam słabość, kto zna "Put your head on my shouldeeeer"? ).
Miley Cyrus to jest przykre zjawisko, na szczęście nie trzeba sobie nim zaprzątać głowy. O penisie nie słyszałam, zatrzymałam się na etapie wielkiej kuli do burzenia czegoś tam, na której się bujała rzeczona "artystka".

Katka pisze:[Postaram się być dobrym i grzecznym forumowiczem

To nie takie łatwe.

brat_ruina, co masz na myśli?