Siemka. Byłem na tym portalu kilka lat temu, ale ze względu na moją wybuchowość, lub też brak dojrzałości równie szybko wybyłem Pisząc szczerze nawet nie odpowiedziałem na komentarze pod pierwszym i jedynym postem jaki tu umieściłem. Tym, którzy go skomentowali dziękuję za miłe przyjęcie go i przeprosić za brak odpowiedzi. Przeczytałem do niego komentarze i się lekko zdziwiłem, postanawiając tym samym z powrotem tu przybyć. Postaram się coś sensownego sklecić i tu wrzucić jak najszybciej. Mam nadzieję, że znowu nie wylecę zbyt szybko choćby ze względu na mój niewyparzony język i dość specyficzne "poglądy". Pozdrawiam wszystkich.

cześć Nerd,
wita cię jedna z "nowych".
Kilka lat temu, no, no. Chyba coś się zmieniło "na lepsze?"

Postaram się coś sensownego sklecić i tu wrzucić jak najszybciej

Jak już, to postaraj się sklecić coś wybuchowego.
I ciekawa jestem tych specyficznych poglądów.

Patrząc po braku odpowiedzi na twoje powitanie, to musiałeś się mocno z tymi pogladami rozpychać Może warto się wpierw zastanowić, zanim znów coś palniesz albo... Nie, ludzie się nie zmieniają, więc pewnie znów będzie gorąco, a potem cisza, cisza, cisza...

Mdaea33 dzięki. Po prostu napisałem kiedyś tutaj, że Sienkiewicz to grafoman i nie zmieniłem pod tym względem poglądów. Ogólnie literatura dzieli się na takie trzy koncepcje: europejską bazującą na opisywaniu wszystkiego w słowie, amerykańską pełną fajerwerków i bardzo ubogą w słowie, gdzie czytelnik musi sobie sam dopowiedzieć bardzo wiele rzeczy, oraz azjatycką pełną odniesień kulturowych oraz często filozoficzną (w Japonii nawet bajki dla dzieci mają filozoficzne tło). Nigdy nie przepadałem za szkołą europejską, która jest dla mnie poprostu sztuką lania wody.

Tomek3000xxl sorki, ale nie mam potrzeby siedzieć w necie 24h na dobę. Po drugie niestety ale w Polsce jest z reguły tak, że albo myślisz tak jak wszyscy, albo jesteś "idiotą". Niestety nigdy nie miałem skłonności do konformizmu społecznego i potrafię wyrazić swoją opinię nawet wtedy gdy inni się z nią nie zgadzają.

Przesadzasz, najwyżej 18.8987h, bo czasem musze przecież spać i pracować
Pewnie, że dobrze mieć własne zdanie, ale już kilka razy się przekonałem( tu na forum) jak się mylę w niby oczywistych sprawach. Chodziło mi tylko o to jak pomaga posłuchać madrzejszych i bardziej doświadczonych osób. Kłócić i spierać sie o wszystko, czasem jest zabawne, ale na dłuższą metę męczące i w sumie, to psuje humor i chęć do życia.

Tomek, ja to rozumiem, ale jest krytyka i krytykanctwo. Z chęcią posłucham rad ludzi, którzy wydali już jakąś książkę itd. Nie powiem, zdarzyło mi się wygrać jeden czy dwa konkursy literackie, ale to nie to samo co wydać książkę. Po pierwsze, książki wydaje się po to, by na nich zarobić. Jeżeli wydawca nie zarobi na tym co napiszesz, to choćby nie wiem jak dobrze było to napisane i tak nie osiągniesz sukcesu. W takim wypadku "piękno języka" nie zawsze wygrywa A czepianie się wszystkiego jak leci (czy ma to sens czy nie) to raczej norma na portalach internetowych przykład pierwszy lepszy z brzegu: "http://weryfikatorium.pl/forum/viewtopi ... 50&t=20839". Już sam temat jest nie poważny, ale można? Można. I tyle.

Cześć Nerd, jaki miałeś poprzednio nick?

Pan Nikt, zalogowałbym się na stare konto, ale nie pamiętam hasła

Nerd pisze:Z chęcią posłucham rad ludzi, którzy wydali już jakąś książkę itd.

itd?
To mamy inaczej, znam kilku którzy wydali, a od ich rad pękają oczy:)

Nerd pisze: Nie powiem, zdarzyło mi się wygrać jeden czy dwa konkursy literackie

Powiedz. To jeden, czy dwa? Daj na Wery tekst który wygrał jakiś konkurs.

Nerd pisze: Pan Nikt, zalogowałbym się na stare konto, ale nie pamiętam hasła

Hasło zostanie zresetowane. Proszę o ponowne logowanie się na pierwotnym koncie.
Zgodnie z regulaminem :
§ 10. Posiadanie więcej niż jednego konta przez jednego użytkownika jest zabronione.
Konto Nerd zostanie zablokowane.
Proszę o potwierdzenie poprzez prywatną wiadomość - jaki jest aktualny adres mailowy użytkownika.

Brat ruina, może kiedyś. Z początku byłem, jak najbardziej pozytywnie nastawiony do tego typu portali. Teraz nawet nie wiem czy w ogóle tu pozostanę. Nie bez powodu tego typu portale mają lekką posuchę... Przypominają trochę lekcje języka polskiego w szkole... Bardzo dobrze do siebie zniechęcają.

Pan Nikt pisze: Nie bez powodu tego typu portale mają lekką posuchę...

Posucha grafomanii w internecie? Nie ma czegoś takiego:)

Brat ruina, tu nawet nie chodzi o grafomanię. Moim zdaniem za bardzo wiele osób skupia się na czymś co nazywamy "warsztatem". Na takich portalach bardzo często pisze się pięknie, tyle że pusto. W wielu tekstach liczy się forma, ale nie koniecznie już przekaz. Potrafimy się przyczepić słówek, przecinków itd. Ale rzadko komu przyjdzie do głowy zastanowić się nad tym, co autor/autorka chciał/chciała nam przekazać. Jest to po prostu często przerost formy nad treścią. Niektóre teksty przypominają piękne i profesjonalne pudełka, w których nic nie ma. Nie znajdziesz w tych opowiadaniach drugiego dna, bo powiadamy historię, ale bez celu. Już nie pisząc, że każdy praktycznie swoje teksty czy komentarze traktuje, jak świętość objawioną. Kunszt pisarski jest mylony z gustem, a opowiadania pisane przez amatorów dla rozrywki traktowane, jak plugawe objawienie szatana. To taka sztuka dla sztuki i tyle. Tak naprawdę wszystko można obrać w piękne słowa. Tylko po co? I jaki jest w tym sens?

Każdy tekst to taki mały świat, który zwykle mamy tak naprawdę w d...

Pan Nikt pisze: Już nie pisząc, że każdy praktycznie swoje teksty czy komentarze traktuje, jak świętość objawioną. Kunszt pisarski jest mylony z gustem, a opowiadania pisane przez amatorów dla rozrywki traktowane, jak plugawe objawienie szatana. To taka sztuka dla sztuki i tyle. Tak naprawdę wszystko można obrać w piękne słowa. Tylko po co? I jaki jest w tym sens?

To jest jakaś blaga. Dawno nie widziałem takiego bicia piany. Ja jestem amatorem i piszę dla rozrywki:)

Pan Nikt pisze: Każdy tekst to taki mały świat, który zwykle mamy tak naprawdę w d...

Mamy?

Proponuję pisać za siebie.