(Nie) witajcie

1
Piszę to, bo przywódcy tejże "cudownej" społeczności tego oczekują. Tak jak napisali "nieładnie jest gdy ktoś się nie przedstawi", jakby to miało gigantyczne znaczenie dla wszechświata. I tak będzie nieładnie nawet jak to zrobię, więc co to za różnica?

No to zaczynajmy:

Przedstawiam się.

Już? Nie ma żadnego regulaminu który określałby sposób w jaki należy się przedstawiać, zastawiać, odstawiać, postawiać, wystawiać czy cokolwiek co tam kończy się na -stawiać. Chyba, że krótko po moim poście wejdą nowe przepisy określające jak działa poprawne przedstawianie się. Do tego momentu chwalmy brak zasad!

A tak w ogóle to szukam kogoś kto wymyśli zupełnie nieszczere, regulaminowe 3 komentarze do jakiś tematów.
Też, aby zaspokoić moderatorów którzy w młodości wpadli do kociołka z eliksirem zasadowym i teraz nie widzą nic oprócz swojego ukochanego regulaminu, który pielęgnują dniami i nocami.

(Nie) witajcie

2
Podaj nazwiska, albo nicki osób, które Cię tu silą zaciągnęły, a zrobimy z nimi porządek :P A jeśli nie siłą i to Twoja decyzja, to na co się skarżyć?
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

(Nie) witajcie

3
Też, aby zaspokoić moderatorów którzy w młodości wpadli do kociołka z eliksirem zasadowym i teraz nie widzą nic oprócz swojego ukochanego regulaminu, który pielęgnują dniami i nocami.
Idefix mówi, że to dobry tekst jest. Podoba mu się.
Rozgość się, będzie ciekawie.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

(Nie) witajcie

5
rainnight pisze: A tak w ogóle to szukam kogoś kto wymyśli zupełnie nieszczere, regulaminowe 3 komentarze do jakiś tematów.
A zdawałoby się, że na to forum wchodzą właśnie ludzie kreatywni... :P Ale do usług:
1) "Technicznie nieźle, fabularnie też. Podoba mi się oryginalne zakończenie, mam natomiast wątpliwości co do tempa akcji. Na przyszłość pomyśl też nad ubarwieniem języka."
2) "Technicznie słabo, fabularnie też. Nie podoba mi się wtórne zakończenie, mam też wątpliwości co do tempa akcji. Na przyszłość pomyśl też nad uproszczeniem języka."
3) "Technicznie doskonale, fabularnie też. Podoba mi się oryginalne zakończenie i wyważone tempo akcji. Myśl o napisaniu powieści."
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

(Nie) witajcie

6
Do tego kociołka wrzuciliśmy kilka prostych zasad: szacunek, wzajemna życzliwość, przyjazne nastawienie, empatia. Tak powstał Regulamin, który chroni użytkowników przed hejtem, czy krytykanctwem (niekonstruktywną krytyką).

Miłej zabawy.
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

(Nie) witajcie

8
Cześć.
Przyznam, że intrygujące powitanie. Siadasz do stołu, przy którym panuje zasada, że co wrzucisz do wspólnego kociołka, to i wyjmiesz.
Zakładam, że rejestrując się tu, chcesz wrzucić jakiś swój tekst i otrzymać weryfkę od członków społeczności, których starasz się zniechęcić już pierwszym wpisem.

Jestem zaciekawiony ;)
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

(Nie) witajcie

9
rainnight pisze: szukam kogoś kto wymyśli zupełnie nieszczere, regulaminowe 3 komentarze do jakiś tematów.
Za Ciebie? A stać Cię? Jeśli tak, daj znać.
Zaoszczędzisz jednak, dając absolutnie szczere, nieregulaminowe komenty pod moimi trzema tekstami. Będę bronić jak niepodległości Twojego prawa do miażdżącej oceny.

(Nie) witajcie

10
Post tak bezczelnie prowokacyjny, iż trochę nam smutno, że to nie my go wstawiliśmy! :(
"Naucz się, że można coś innego roznosić niż kiłę. Można roznieść światło, tak?"
Robert Brylewski

(Nie) witajcie

11
Adrianna pisze:
rainnight pisze: A tak w ogóle to szukam kogoś kto wymyśli zupełnie nieszczere, regulaminowe 3 komentarze do jakiś tematów.
A zdawałoby się, że na to forum wchodzą właśnie ludzie kreatywni... :P Ale do usług:
1) "Technicznie nieźle, fabularnie też. Podoba mi się oryginalne zakończenie, mam natomiast wątpliwości co do tempa akcji. Na przyszłość pomyśl też nad ubarwieniem języka."
2) "Technicznie słabo, fabularnie też. Nie podoba mi się wtórne zakończenie, mam też wątpliwości co do tempa akcji. Na przyszłość pomyśl też nad uproszczeniem języka."
3) "Technicznie doskonale, fabularnie też. Podoba mi się oryginalne zakończenie i wyważone tempo akcji. Myśl o napisaniu powieści."
Genialne :mrgreen:

Added in 11 minutes 42 seconds:
Hm... coś mi tu nie gra...

I to bardzo.

Czyżby ktoś zamiast mnie zwyzywać z automatu i uznać za idiotę/kretyna/przygłupa* zrozumiał moje ukryte prowokacyjne intencje i docenił to... coś? Bo w sumie takie formy powitania nie są ani śmieszne, ani mądre ani ciekawe.

*niepotrzebne skreślić

Co do tekstu to myślałem aby wstawić... ale raczej bez sensu. Skoro jak gdzieś wstawiłem swoje 30-stronnicowe badziewie to nikt nie zareagował w żaden znaczący sposób nie licząc jednego komentarza w stylu "twój styl pisania jest tak niechlujny, że nie dotrwałam do końca pierwszego akapitu".

Więc w sumie po co cokolwiek wstawiać skoro nikt nie skomentuje pomysłu ani fabuły ani dialogów tylko od razu zostanie się zjechanym za styl i brak przecinków czy coś tam...

No i kto normalny by chciał czytać mroczne opowieści sci-fi w których tytułowa postać zachowuje się identycznie jak ja na początku tego tematu?
Nikt nie lubi aspołecznych sarkastycznych aroganckich cyników. A jak jeszcze dodać do tego nihilistyczny pesymizm i lenistwo to już każdy by znienawidził takiego bohatera, że życzyłby mu śmierci. W sumie i tak by się doczekał jego śmierci bo zakończenie byłoby niezbyt szczęśliwe :mrgreen:

Added in 36 minutes 10 seconds:
No i też nikomu nie podobałby się motyw podróży w czasie działający na zasadzie, że w momencie skoku w prz(e/y)szłość przestajesz być powiązany związkami przyczynowo-skutkowymi ze swoim wcześniejszym ja, więc możesz zabić swojego dziadka - a nawet samego siebie jako noworodka i... nic się nie stanie. Oprócz tego, że sobie będziesz żyć w świecie w którym teoretycznie nigdy się nie urodziłeś.

Podróże w czasie to pętle czasowe i paradoksy a nie jakieś terminy takie jak klonowanie czasowe, bądź czasoklony. I też kto zdrowy psychicznie chciałby czytać o przeszłych/przyszłych wcieleniach jednej osoby, które na wskutek różnych wydarzeń potrafią się całkiem wyodrębnić od oryginału i zacząć żyć swoim własnym życiem?

No właśnie, że nikt :mrgreen:

(Nie) witajcie

13
Romecki pisze: Właściwie, jak już dokonałeś egzegezy swojego tekstu, to masz rację - nikt :)
Ale czasem trafiają tu jakieś zabłąkane dusze. To jak w oazie na pustyni. Trafi się na człowieka, wielbłąda, małpę albo skorpiona, pech albo fart.
Realistyczny pesymizm jasno określa najbardziej prawdopodobne wizje przyszłości i stosując go nigdy się nie pomyliłem 8)

Dlatego mając do wyboru pech albo fart to wiadomo co jest bardziej prawdopodobne ;)

(Nie) witajcie

15
rainnight pisze: No i też nikomu nie podobałby się motyw podróży w czasie działający na zasadzie, że w momencie skoku w prz(e/y)szłość przestajesz być powiązany związkami przyczynowo-skutkowymi ze swoim wcześniejszym ja, więc możesz zabić swojego dziadka - a nawet samego siebie jako noworodka i... nic się nie stanie. Oprócz tego, że sobie będziesz żyć w świecie w którym teoretycznie nigdy się nie urodziłeś.
Wolfgang Jeschke pisywał takie rzeczy. I dużo innych o podróżach w czasie. On znalazł fanów.
Tak z ciekawości. Celowo pisałeś coś co ma się nie podobać nikomu? To tak samo trudne jak napisać tekst, który miałby się podobać wszystkim.
rainnight pisze: No i kto normalny by chciał czytać mroczne opowieści sci-fi w których tytułowa postać zachowuje się identycznie jak ja na początku tego tematu?
Nikt nie lubi aspołecznych sarkastycznych aroganckich cyników.
Pozujesz na outsidera szukającego uwagi czy naprawdę nim jesteś?
Nie odpowiadaj, nie interesuja nas to. To forum pisarzy-amatorów, tu każdy pokazuje duszę i oczekuje biczowania. :)
Dawaj tekst i nie marudź. Nie zachowuj się jak nastolatka przed pierwszym razem. ;)
Jako pisarz odpowiadam jedynie za pisanie.
Za czytanie winę ponosi czytelnik.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”