Witam:)
: śr 14 lis 2007, 20:41
Kim jestem? Tego chyba nikt tak naprawdę nie wie...
Zmienna jak pogoda...Ale stała jak kamień zakopany w ziemię.
Cicha, ale głośna.
Romantyczna lecz rozważna.
Odważna i tchórzliwa.
Zwyczajna, ale tak bardzo niezwykła.
Taka sama lecz inna.
Zimna niczym lód i gorąca jak rozżarzony węgiel.
Szalona ale też szalenie poważna.
Rozmarzona lecz twardo stąpająca po ziemi.
Normalna i dziwna.
Mądra i głupia.
ładna i brzydka.
Kochająca i kochana.
Mam oczy- żeby patrząc, nie widzieć.
Mam uszy- żeby słuchając, nie usłyszeć.
Mam usta- żeby milcząc, krzyczeć.
Mam serce- żeby ranić i być ranioną.
Mam rozum- żeby rozumieć i nie myśleć.
Mam duszę- żeby się wznosić i upadać.
Mam wiele słów w zanadrzu...
Mam...lecz dużo jeszcze nie mam.
To, w jaki sposób mnie ocenicie nie zależy ode mnie, bo ja pewnie już się nie zmienię, mimo swojej wrodzonej zmienności, na którą mam niewielki wpływ...Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że mnie polubicie, a jeśli nie, to przynajmniej, że będziecie udawać, że tak jest, jednocześnie pozostając szczerymi aż do bólu...
Pozdrawiam=)
Zmienna jak pogoda...Ale stała jak kamień zakopany w ziemię.
Cicha, ale głośna.
Romantyczna lecz rozważna.
Odważna i tchórzliwa.
Zwyczajna, ale tak bardzo niezwykła.
Taka sama lecz inna.
Zimna niczym lód i gorąca jak rozżarzony węgiel.
Szalona ale też szalenie poważna.
Rozmarzona lecz twardo stąpająca po ziemi.
Normalna i dziwna.
Mądra i głupia.
ładna i brzydka.
Kochająca i kochana.
Mam oczy- żeby patrząc, nie widzieć.
Mam uszy- żeby słuchając, nie usłyszeć.
Mam usta- żeby milcząc, krzyczeć.
Mam serce- żeby ranić i być ranioną.
Mam rozum- żeby rozumieć i nie myśleć.
Mam duszę- żeby się wznosić i upadać.
Mam wiele słów w zanadrzu...
Mam...lecz dużo jeszcze nie mam.
To, w jaki sposób mnie ocenicie nie zależy ode mnie, bo ja pewnie już się nie zmienię, mimo swojej wrodzonej zmienności, na którą mam niewielki wpływ...Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że mnie polubicie, a jeśli nie, to przynajmniej, że będziecie udawać, że tak jest, jednocześnie pozostając szczerymi aż do bólu...
Pozdrawiam=)