Dzień dobry ^^
: pt 19 lis 2021, 13:45
Cześć,
jestem Lotta z Millhaven. A tak naprawdę nie z Millhaven, tylko z Łodzi. I nie Lotta, tylko Paula. Lat 34. I wbrew temu, co sugeruje nick oraz piosenka z linku w podpisie, nikogo (jeszcze) nie zabiłam.
Na co dzień pracuję z książkami i wciąż mi nie obrzydły. Studiuję filologię japońską, a w wolnym czasie, gdybym go miała, robiłabym zdjęcia i dekupaż.
Czytam głównie thrillery i kryminały. Zwykle nie jest to literatura najwyższych lotów, ale uparcie nie odpuszczam, w poszukiwaniu intrygi idealnej. Z niepokojącym zaangażowaniem pochłaniam literackie opisy prześladowców i stalkerów. Aczkolwiek nie gardzę też dobrym dokumentem - może być na przykład o prześladowcach i stalkerach. No i oczywiście pasjonuje mnie literatura japońska, inaczej bym na te pokręcone studia nie polazła, skłonności masochistycznych nie mam
Piszę nieregularnie, w sieci też za bardzo się nie udzielam, ale aktualnie, chyba po raz pierwszy w życiu, mam możliwość przez jakiś czas skupić się głównie na pisaniu i zamierzam to zrobić. A kiedy piszę dużo i codziennie, potrzebuję gadać o tym z ludźmi.
I oto jestem.
Próbuję stworzyć coś, co sama chciałabym przeczytać. Powieści japońskiej z przyczyn obiektywnych nie napiszę, pozostają mi zatem prześladowcy i stalkerzy. Większość moich tekstów jest za długa na forum, ale od jakiegoś czasu planuję poćwiczyć krótsze formy, bo mam z nimi problem, a warto jednak umieć czasem przekazać coś zwięźle.
Jeśli chodzi o komentowanie, to... komentuję. Bo wiem, że tak działają fora. Niestety wciąż mam wątpliwości, czy jestem dostatecznie kompetentna, by cokolwiek komukolwiek radzić. W związku z tym każdy przeczytany tekst "przetrawiam" bardzo długo, a jak w końcu zabiorę się do komentarza, potrafię go klecić i z tydzień. Nie sypię opiniami jak z rękawa, ale gdy już piszę, to staram się jak najbardziej przyłożyć.
Nie obiecam, że będę tu najaktywniejszą użytkowniczką, jaką kiedykolwiek widzieliście, ale mam nadzieję, że z czasem, powoli, się zadomowię.
どうぞよろしくおねがいします! (Douzo yoroshiku onegai shimasu!)
PS Tak, przeczytałam Regulamin i instrukcję powitalną
jestem Lotta z Millhaven. A tak naprawdę nie z Millhaven, tylko z Łodzi. I nie Lotta, tylko Paula. Lat 34. I wbrew temu, co sugeruje nick oraz piosenka z linku w podpisie, nikogo (jeszcze) nie zabiłam.
Na co dzień pracuję z książkami i wciąż mi nie obrzydły. Studiuję filologię japońską, a w wolnym czasie, gdybym go miała, robiłabym zdjęcia i dekupaż.
Czytam głównie thrillery i kryminały. Zwykle nie jest to literatura najwyższych lotów, ale uparcie nie odpuszczam, w poszukiwaniu intrygi idealnej. Z niepokojącym zaangażowaniem pochłaniam literackie opisy prześladowców i stalkerów. Aczkolwiek nie gardzę też dobrym dokumentem - może być na przykład o prześladowcach i stalkerach. No i oczywiście pasjonuje mnie literatura japońska, inaczej bym na te pokręcone studia nie polazła, skłonności masochistycznych nie mam
Piszę nieregularnie, w sieci też za bardzo się nie udzielam, ale aktualnie, chyba po raz pierwszy w życiu, mam możliwość przez jakiś czas skupić się głównie na pisaniu i zamierzam to zrobić. A kiedy piszę dużo i codziennie, potrzebuję gadać o tym z ludźmi.
I oto jestem.
Próbuję stworzyć coś, co sama chciałabym przeczytać. Powieści japońskiej z przyczyn obiektywnych nie napiszę, pozostają mi zatem prześladowcy i stalkerzy. Większość moich tekstów jest za długa na forum, ale od jakiegoś czasu planuję poćwiczyć krótsze formy, bo mam z nimi problem, a warto jednak umieć czasem przekazać coś zwięźle.
Jeśli chodzi o komentowanie, to... komentuję. Bo wiem, że tak działają fora. Niestety wciąż mam wątpliwości, czy jestem dostatecznie kompetentna, by cokolwiek komukolwiek radzić. W związku z tym każdy przeczytany tekst "przetrawiam" bardzo długo, a jak w końcu zabiorę się do komentarza, potrafię go klecić i z tydzień. Nie sypię opiniami jak z rękawa, ale gdy już piszę, to staram się jak najbardziej przyłożyć.
Nie obiecam, że będę tu najaktywniejszą użytkowniczką, jaką kiedykolwiek widzieliście, ale mam nadzieję, że z czasem, powoli, się zadomowię.
どうぞよろしくおねがいします! (Douzo yoroshiku onegai shimasu!)
PS Tak, przeczytałam Regulamin i instrukcję powitalną
A za to...
