Strona 1 z 1

Siema! Jestem Marta

: pn 10 cze 2024, 21:59
autor: martaczuek
Lubię mówić o sobie, że jestem człowiekiem. Ostatnio mam trochę myśli do poskładania i wychodzi z tego coś, co można nazwać poezją. Chcę się nią podzielić i zobaczyć, czy moje formy będą rezonować z ludźmi, czy da się to czytać i nad czym warto pracować.
Wiele lat temu pisałam na innym forum. Dzisiaj trochę dojrzalsza chce spróbować tu czegoś nowego.
Nie jestem oczytania, gubią mi się słowa i pojęcia w głowie. Ale wiersze przychodzą ostatnio dziwnie łatwo. Postaram się Was nie zmęczyć.
Prywatnie mam męża, kota, ogródek i Seata w gazie.

Siema! Jestem Marta

: ndz 16 cze 2024, 10:13
autor: Thana
Cześć, Marto. Baw się dobrze.
Masz jakiś wiersz o kocie?

Siema! Jestem Marta

: pn 24 cze 2024, 07:56
autor: martaczuek
Cześć, Thana! Dzięki za przywitanie. Wierszy o kocie póki co nie mam, ale kto wie, może kiedyś ta moja gadzina mnie czymś zainspiruje. Jesteś kociarą, czy podobnie jak ja masz kota?

Siema! Jestem Marta

: wt 25 cze 2024, 07:48
autor: Thana
Mam dwa koty! :)

Siema! Jestem Marta

: pn 08 lip 2024, 18:29
autor: Jestem_Damian
martaczuek,
Chociaż widzieliśmy się pod innym tematem, ale tu tak oficjalnie: CZEŚĆ! Na poezji się nie znam i raczej nie komentuje (chociaż jakimiś prostymi odczuciami, wrażeniami czasem się podzielę ;)
W moim domu rodzinnym jest 6kotów - trochę za dużo kotów.
Seat w gazie - najważniejsze ;D hahaha

Siema! Jestem Marta

: pn 08 lip 2024, 19:03
autor: martaczuek
Jestem_Damian, cześć i tobie! Miło że tu zaglądasz. Jeśli cię to uspokoi, to też się nie znam, wykształcenie mam czysto techniczne ;)
Niemniej wszelkie wrażenia i odczucia są zawsze mile widziane. Niech mnie ktoś mądrzejszy poprawi, ale jestem zdania że wiersze mają właśnie poruszać (środki przekazu są już poza moim zasięgiem merytorycznym, choć jak się mogę domyślać są bardzo ważne i liczę, że bytowanie na tym forum pozwoli je rozwinąć)
Jestem_Damian pisze: W moim domu rodzinnym jest 6kotów - trochę za dużo kotów.
Czasem śmiem twierdzić, że i jeden to za dużo :D nie potrafię sobie wyobrazić jak wygląda życie z sześcioma