9
autor: Patren
Pisarz
[wpada przez okno, turlając się po ziemi wśród odłamków szkła i unikając strzałów z zewnątrz. Uskakuje przed spadającym żerandolem, chowa się za filar]
Cześć! Rozgość się! Poozdraawiam!
[rzuca się w bok za doniczkę z paprotką, wbiegłszy na ścianę, odbija się, chwytając poręczy balkonu. Wspina się, unika strzałów i biegnie na korytarz]
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"