Strona 1 z 1
się w końcu przywitam uff!
: ndz 30 gru 2007, 11:40
autor: Ciumek
Cześć! Jestem Ciumek. Na razie szukam czegokolwiek co pozwoli mi sie przebić przez anomalia największego potwora Wszechczasów jakim jest komputer. Chcę pisać. No to tyle. Jeszcze chcę aby mnie oceniono jak coś napiszę. Oceniano mnie w szkole, na studiach, w pracy. Czemu nie tu? Odbijajcie więc na mnie swoje własne słabości, katujcie mnie swoją muzą aż do bólu, bijcie i kopcie. Mądrości swoje wbijajcie w moje lepkie ze strachu ciało, chłostą wybijajcie moją pewność siebie, zabijajcie moją pychę... Chyba się zagalopowołem. Jeszcze nie napisałem swojego "Ogniem i Mieciem", czy jak tam było... chłe, chłe... (czy może hłe, hłe...?). A tak naprawdę to moja data urodzin została przekręcona! Protestuję! Jestem starszy (przez co głupszy-proste wyjaśnienie dla zaspokajania swych ludzkich przypadłości). Tyle o mnie... Więc katujcie mnie... Tortury tortem są najlepsze (Cytata z Tytusa-numeru ksiegi nie pamiętam)

: ndz 30 gru 2007, 11:50
autor: Lan
Witam serdecznie
: ndz 30 gru 2007, 11:52
autor: Testudos
hłe, hłe.
<idzie ubrać cięższe buty i rękawice pokryte folgowymi płytami>
Cześć, czołem i kantem łysiny!
: ndz 30 gru 2007, 12:00
autor: Ciumek
Jeszcze nie mam łysiny, aczkolwiek niebawem huknę czółkiem o czółno...
: ndz 30 gru 2007, 12:31
autor: blackgrzywa
Masochista jakiś czy co? Witamy, witamy

: ndz 30 gru 2007, 13:48
autor: ZImienna
Bardzo sercowato witamy:)
: ndz 30 gru 2007, 17:17
autor: SkySlayer
Welcome

Brawo
Ciumek, dotrwałeś i nareszcie przywitałeś się z nami "oficjalnie"

: ndz 30 gru 2007, 20:57
autor: Ciumek
Nie dość że jestem początkujacym (niesłychanie początkujacym) oseskiem pisarskim, o jeszcze początkuję w poruszaniu się po internecie. Proszę o wybaczenie ewentualnych gaf. Nie przedstawiłem się chyba jak należy. Z zawodu jestem BORowikiem. Jeszcze. Uwielbiam zwierzaki różnej maści. Wielokrotnie przymierzałem się do pisania. mam koncepcji co niemiara... tylko brakuje właśnie Tego, co macie WY. Już coś napisaliście...
: ndz 30 gru 2007, 22:46
autor: Testudos
A widzieliśmy cię gdzieś może w gazecie?
(przepraszam, chyba musiałem, wrodzona złośliwość...)
: ndz 30 gru 2007, 23:34
autor: SkySlayer
E tam złośliwość. Bąknąłeś coś pod nosem i tyle, żadnego dymy nie było...

(chyba nie jestem złośliwy?

)
Ciumek, pokój z Tobą. Bez nerw. Damy radę z tym śledziem. I nie przejmuj się...
<wystawia język do kolegi wyżej, który wspomniał coś o gazecie>

: pn 31 gru 2007, 13:08
autor: Ciumek
Wrodzona złośliwość.. hm, no cóż... znaczy się... bratnia dusza

zaczyna mi się to podobać.
: pn 31 gru 2007, 13:22
autor: SkySlayer
: pn 31 gru 2007, 15:41
autor: Eitai Coro
BORowik, amigo? Ciekawe, ciekawe...
Wrodzona złośliwość. Hm, zaczynam się martwić, w kogo się wrodziłeś, Test.
Witam, pozdrawiam, idę się ubrać w moją kieckę sylwestrową.
: wt 01 sty 2008, 12:57
autor: within
A witam, witam.

Jeśli chodzi o tortury tortem, to chyba było w tym Tytusie, gdzie mieli robić porządki w związku z 500 rocznicą jego narodzin bodajże. Wtedy, kiedy przenosili się w czasie przy pomocy maszynki z korbką (z ograniczoną liczbą obrotów).
: wt 01 sty 2008, 19:42
autor: Weber
Witam.