Strona 1 z 1

Meow wita wszystkich.

: pt 29 lut 2008, 16:14
autor: Meowek
Witam. Jestem Olga, potocznie zwana Ciasteczkiem , Miałkiem/Meowkiem lub Riveną. Liczę sobie 14 lat , mieszkam we Włocławku.

Pisarstwo? Ah tak. Tego co robię praktycznie nie można tak nazwać. Piszę tzw. fanfiction na podstawie różnych anime (czyt. "Naruto" , "Bleach" ). Dodaję przy tym swoje postacie i miejsca.

3/4 mojego czasu pochłania oglądanie anime i słuchanie muzyki. Reszta rzeczy jest drugorzędna lecz mimo tego nawet dobrze się uczę ( w moim przypadku to dosyć dziwne :) ).





Pozdrawiam ^^



(mam nadzieję że nie zlinczujecie mnie za taki wiek :) i takie tam :) )

: pt 29 lut 2008, 16:21
autor: Testudos
ACh. CeHa.

Meowku, jeśli ktoś tu będzie linczował za wiek, podejdę i wbiję mu bagnet w bebechy. Jestem od ciebie rok młodszy ;P



Prędzej zlinczują cię za fanfiction :twisted:

Co kusi cię, żeby powielać czyjeś pomysły? >.<



A teraz, pozwiedzaj. Tam jest kraina Dzikich Tramwajów, tam Zbulwersowanych Listonowszy, tam Cmentarzysko Klawiatur, tutaj Morze Atramentu, obok Rzeczka Celulozy, a na Górze Literackiego śmiecia zasiada sam Mityczny Weber.

A tam jest studnia Cthulhu.



Witaj, oddaj duszę i bambosze!

Re: Meow wita wszystkich.

: pt 29 lut 2008, 16:26
autor: Meowek
Nie tyle powielam co lubię wplątywać w opowiadania jakieś tam rzeczy od jakiejś postaci z jakiegoś anime ( ale to brzmi @_@ ) , przykładowo walki mieczami które mają kilka form czy ninja. Ewentualnie nazwy, rzadko kiedy miejsca. Oczywiście też mam swoje własne , jedyne i niepowtarzalne opowiadania - tylko takie udaje mi się skończyć.



:)

Dodane po 57 sekundach:
Meowek pisze:Witam. Jestem Olga, potocznie zwana Ciasteczkiem , Miałkiem/Meowkiem lub Riveną. Liczę sobie 14 lat , mieszkam we Włocławku.

Pisarstwo? ACh tak. Tego co robię praktycznie nie można tak nazwać. Piszę tzw. fanfiction na podstawie różnych anime (czyt. "Naruto" , "Bleach" ). Dodaję przy tym swoje postacie i miejsca.

3/4 mojego czasu pochłania oglądanie anime i słuchanie muzyki. Reszta rzeczy jest drugorzędna lecz mimo tego nawet dobrze się uczę ( w moim przypadku to dosyć dziwne :) ).





Pozdrawiam ^^



(mam nadzieję że nie zlinczujecie mnie za taki wiek :) i takie tam :) )

: pt 29 lut 2008, 16:34
autor: Eitai Coro
Cześć, słonko. Nie martw się, my tu na WM leczymy z fanfikszionizmu. Teściku, zapomniałeś!



Te pluszowe różowe drzwi to krematorium. Nie-idź-tam-po-szesnastej-jeśli-nie-chcesz-umrzeć-w-mękach-albo-spotkać-się-z-czymś-jeszcze-gorszym.



Witaj.

: pt 29 lut 2008, 16:40
autor: Testudos
albo-spotkać-się-z-czymś-jeszcze-gorszym.
Na przykład ze mną.


Nie martw się, my tu na WM leczymy z fanfikszionizmu. Teściku, zapomniałeś!
Emm...

<patrzy na stos ciał>

Po części tak...


przykładowo walki mieczami które mają kilka form czy ninja.
Od kiedy ninja są tylko w Anime i takoż w Anime są różne style walk? O.o

No, ok, element, ale po co, np., postacie? :D

: pt 29 lut 2008, 16:46
autor: Meowek
Testudosie bardziej mi nie chodziło o to że ninja czy miecze tylko że to wygląda podobnie jak w w/w anime. A dlaczego postacie? Chyba dlatego, że je po prostu lubię, czasami zdarza się że jakieś elementy charakterystyczne akurat dla nich wprowadzam. Nie martwcie się, powoli się z tego leczę.

Moim kolejnym "schizem" jest używanie koreańskich i japońskich imion.

: pt 29 lut 2008, 17:46
autor: Jacek Skowroński

: pt 29 lut 2008, 21:21
autor: kognitywna
Witaj:)

Nimi się nie przejmuj, te wszystkie teksty o jakichś krematoriach i potworach... Pic na wodę, fotomontaż. Cholera, gdzie się podziała moja łopata, przecież niedawno ją ostrzyłam... No nic, zwinę Testudosowi tomahawk:D

Z fanfikszionizmu radzę się leczyć, na tym się da radę tylko ujechać przy pisaniu kolejnych części opartych na grach RPG. Ale pisarstwem bym tego nie nazwała.

Pozdrawiam

kognitywna

: pt 29 lut 2008, 21:35
autor: Testudos
Najlepiej leczy z fanfikszonizmu czytanie opowiadań FF ze wszystkich tandetnych blogów i for.

To potrafi obrzydzić człowiekowi życie.

A jak trafisz jeszcze na jakieś erotyczne to... Załamać się można.



Tzw. terapia szokowa.



Przed wypróbowaniem metody wypij czegoś mocnego (ja wiem, stężenie 98% wystarczy...) i zjedz coś mocnego (opony traktorowe spod Czarnobyla).

Zapij mieszaniną cyjanku, arszeniku i pokruszonych cegieł. Kurację stosować w pokoju z odkręconym gazem.

Dzięki tym rzeczom umrzesz chora na umyśle, a nie będziesz gniła w wariatkowie.



Zawsze do usług.

: sob 01 mar 2008, 08:43
autor: Meowek
Tak właśnie wygląda moja terapia :shock: . Tylko popijam cytrynówką i mocną kawą, a zajadam misio-żelkami. Pomaga :P. W każdym razie jestem pochłonięta pisaniem swojego własnego w 100% (jak to brzmi...xD) opowiadania. ^^

: sob 01 mar 2008, 12:14
autor: Weber
Witaj, rozgość się.

: sob 01 mar 2008, 18:06
autor: Lan
Witam serdecznie

: sob 01 mar 2008, 18:12
autor: dragon
Witam!

Nareszcie ktoś w moim wieku. :wink: