1
[quote=Pan i mównica]Wszystko o Was[/quote]Ciężko będzie, oj, oj, ojoj. Ale w treści poniższej wypowiedzi postaram się zawrzeć co mogę.



[quote=Pan i mównica]kim jesteście?[/quote]Tak jak w Profilu mam powypisywane. A poza tym to uczę się w technikum, jestem płci męskiej i czuję się Polakiem.



[quote=Pan i mównica]co robicie?[/quote]O tym Technikum to chyba - według zamysłów twórcy opisu działu - lepiej byłoby tutaj coś wpisać. Poza tym to (oczywiście jeśli kogoś interesuje to co właśnie robię w tejże chwili) spożywam właśnie jakiś serek i zastanawiam się nad wyborem biletu elektronicznego. Całkiem sporo opcji do wyboru. Mama mi przeszkadza coś, grrr...



[quote=Pan i mównica]Ile macie lat?[/quote]19.



[quote=Pan i mównica]Obowiązkowe.[/quote]Taaa... a ja sobie pozwoliłem pododawać znaki zapytania.



Pora na coś zgodnego z tematyką forum.

Nie napisałem jeszcze żadnego dzieła literackiego, aczkolwiek mam szczere zamiary. No i sporo się naczytałem w życiu. Ale nie myślcie sobie, że się nie znam i wogle! O nie! Bo znam się i . .



No i na jakieś pierdółki.

Na forumcio natrafiłem poprzez Google (Wyszukiwarka stron WWW, grafiki, grup dyskusyjnych, katalog tworzony na bazie ODP i wzbogacany przy użyciu własnej technologii Google. Super! Super! Super! Najlepsza wyszukiwarka i najlepsze coś w Internecie!). Było to jakieś 3-4 miesiące temu. Poczytałem trochę, trochę też popatrzyłem. Wydało mi się b. fajne, ale zarejestrowałem się dopiero teraz. Myślę, że zarejestrowałem się po to, ażeby mogło mi się przydać posiadanie konta tutaj.



No i nie wiem co dalej... :x Jak ktoś będzie sobie życzył, żebym coś napisał to chętnie przystanę na to.



\m/



p.s. To nie są głupoty!

Dodane po 1 minutach:

Przepraszam, że sam odpowiadam w swoim temacie, ale coś mi się tam nakrzaczyło na górze.



Przepraszam :|

Dodane po 39 sekundach:

A zresztą i tak jest scalanie to nikt nie zobaczy :D

Dodane po 41 sekundach:

Nie mniej jednak "gryzie" mnie to trochę i smuci, że nie mogę zedytować ;/
"- A czy Miś może zostać rycerzem?

-Pewnie, że może - odparł Krzyś. - Zaraz nim zostaniesz. - To mówiąc, wziął patyczek, dotknął nim ramienia Puchatka i powiedział: - Powstań kawalerze Misiu z Puchatkowa, zwany Kubusiem, najwierniejszy z moich rycerzy."

2
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

3
Trickster pisze:jak ktoś będzie sobie życzył, żebym coś napisał to chętnie przystanę na to.
Dobra, to na początek poproszę balladę o zakochanej śmierci, mocno podszytą wysublimowanym erotyzmem, z elementami transcedencji i posuniętej do absurdu afirmacji hedonizmu.



Witam! :wink:

4
Jacek Skowroński pisze:Dobra, to na początek poproszę
Nie do końca o to mi chodziło ale ok... spróbuję coś załatwić :]


Jacek Skowroński pisze:transcedencji
Uuuu, nie znałem tego słowa i Słownik J.P. PWN także nie zna :| , ale dzięki Google (super! super! wyszukiwarce!) doszedłem do wniosku, że to chodziło o " transcendencję". Jeśli nie tak to przepraszam... (Ale Google nie może się mylić!)
"- A czy Miś może zostać rycerzem?

-Pewnie, że może - odparł Krzyś. - Zaraz nim zostaniesz. - To mówiąc, wziął patyczek, dotknął nim ramienia Puchatka i powiedział: - Powstań kawalerze Misiu z Puchatkowa, zwany Kubusiem, najwierniejszy z moich rycerzy."

5
Edycji nie ma i nie będzie! Tak zadecydował PiS i SLD... TFU! To znaczy administracja.



Czołem!
Are you man enough to hold the gun?

6
Witam, potwierdzam, rączkom macham, główką kiwam.



żart, nie mam rączki ani główki. Raczej głowę i rękę.



Pozdrawiam.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

7
A ja nie mam rączki, ani główki, ręki ani głowy też...

Witaj na Weryfikatorium... :twisted:



Już się witałem? Jak to? KłAMIECIE! WSZYSCY MóWICIE NIEPRAWDę! NIENAWIDZę WAS!

Hmm, a jednak się witałem.

Cholera...
Are you man enough to hold the gun?

9
Eitai Coro pisze:możesz dostać herbaty. Zainteresowany?
Jejciu, pewnie że tak "D.


Jacek Skowroński pisze:Dobra, to na początek poproszę balladę o zakochanej śmierci, mocno podszytą wysublimowanym erotyzmem, z elementami transcedencji i posuniętej do absurdu afirmacji hedonizmu.


A oto to coś. Mam nadzieję, że żadnego z elementów nie pominąłem w pracy.



Nie wiem czy mogę to tu wkleić... :/

Ale UWAGA! wklejam!


"Nigdy nie chlap błotem"



Od lat dawnych, wiosen trzystu,

Hrabia czyniący krzywdy miastu

Gminą tą górzystą władał

Okrutny wampir-pedał co ludzi jadał.



"O wy, niemiłe mi paskudy,

Zaraz was pożre ogień rudy.

Spali wasze brudne dupy.

Szybciej kacie! Zaraz w TV telezakupy!"



- Rzekł dnia jesiennego Pan Pomroku.

Marzły mu już - stał w szlafroku.

"Brzydkie dzisiejsze ofiary" - pomyślał.

Służący puchar krwi z rosołem nalał.



Dymiące czarne kloce ostały się tylko.

"Pójdę już bo od dymu boli mnie sadełko"

- Pomyślał w ludzkiej skórze Potwór.

Udał się do komnat pijąc kielicha roztwór.



Brzydkiemu widowisku przyglądała.

Od dawna tutejsze harce znała.

Pani śmierć roztańczona.

Marzy, że hrabiego przyszła żona.



Przeszkód ku temu znała wiele,

żeby uczynić wspólne wesele:

"Tyłek kościsty i wacka brak -

To już większe szanse ma żebrak!"



Posmutniała jej żuchwa srodze,

Zebrała dusze, do piekła jest w drodze.

Całą dnia resztę płakała nielicho.

Czy hrabia uzna ją za brzydulicho?



"Dziś w nocy Hrabia mój mi będzie!

Ach! Na zawsze razem i wszędzie!"

- Krzyczała w uniesieniu śmierć.

Rozumu pachołka nawet nie ćwierć...



Rozebrała się z ciemnego łacha swego,

Trza coś seksowniejszego dla niego!

Wymachując kosą szykuje ubranko.

Po chwili widać skąpe wdzianko.



Wlazła w nowo stworzoną bieliznę,

Przed lustrem podziwia swą goliznę.

Z nowego wyglądu Kostuszka jest rada.

Po chwili już do zamku się zakrada.



Hrabia z całą męską służbą się bawi,

Po sekund pięciu Pani życia ich pozbawi.

Wśród porozrywanych tkanek leży

On, który jej się należy!



Cichutko zbliżyła się do łoża,

Twarz pulchna jego niezbyt hoża.

Usta onego pocałować chce zmarzlucha,

Lecz on bez ducha!



Tedy Gnilizny Pani zdała se sprawę -

Nie ma szans na zdrowia jego poprawę.

Hrabia padł ofiarą strasznego spisku.

Umęczyli go w jego legowisku.



Rzekła: "Trzeba znać dupczenia umiar".

Po czym zabrała duszę jego w bezmiar.

Teraz ma go zawsze już przy sobie,

Leży pod kranem cichutko w żłobie.


Wiem, że może się wydać (co dla niektórych oznacz, że takie jest) grafomańskie i bezwartościowe. Wiem. Dobrze Wiem.
"- A czy Miś może zostać rycerzem?

-Pewnie, że może - odparł Krzyś. - Zaraz nim zostaniesz. - To mówiąc, wziął patyczek, dotknął nim ramienia Puchatka i powiedział: - Powstań kawalerze Misiu z Puchatkowa, zwany Kubusiem, najwierniejszy z moich rycerzy."

10
Brawo Trickster, i witaj na forum (wreszcie ktoś, kto nie wstydzi się przedstawić;)).

Wiersz trochę niegramatyczny miejscami, ale powstał w tak szybkim tempie, że to łatwo wybaczyć;) łączy wątki pozornie nie do połączenia i właśnie to - w połączeniu z zaskakującymi niekiedy rymami i dźwięczną frazą! - stanowi o jego wybitności. No i jest niecenzuralny;)



"Tyłek kościsty i wacka brak -

To już większe szanse ma żebrak!"



"Rzekła: "Trzeba znać dupczenia umiar".

Po czym zabrała duszę jego w bezmiar. "



Widzisz Jacek, trzeba było nie prowokować Trickstera :rotfl:

11
Wars pisze:Wiersz trochę niegramatyczny miejscami, ale powstał w tak szybkim tempie, że to łatwo wybaczyć;)
I do tego przed obiadem, więc głodny byłem sobie i spieszyłem się, żeby zdążyć. Jeślibym nie zdążył to bym się rozleniwił straszliwie po tym obiadku i pan Jacek S. by nie dostał swojej ballady i mógłby posmutnieć ;/


Wars pisze:No i jest niecenzuralny;)
Inaczej mi się ten erotyzm nie chciał sublimować :<


Wars pisze:"Tyłek kościsty i wacka brak -

To już większe szanse ma żebrak!"



"Rzekła: "Trzeba znać dupczenia umiar".

Po czym zabrała duszę jego w bezmiar. "
Brzydkie rymy nie do pary, wiem wiem :D
"- A czy Miś może zostać rycerzem?

-Pewnie, że może - odparł Krzyś. - Zaraz nim zostaniesz. - To mówiąc, wziął patyczek, dotknął nim ramienia Puchatka i powiedział: - Powstań kawalerze Misiu z Puchatkowa, zwany Kubusiem, najwierniejszy z moich rycerzy."

12
Witaj! Myślałeś o zamieszczeniu swego dzieła w dziale "poezja"? ;D
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.

13
GreyMoon pisze:Witaj!
Też!


GreyMoon pisze:Myślałeś o zamieszczeniu swego dzieła w dziale "poezja"? ;D
Hmmmm emmm mmm... myślałem... przez chwilkę :D . Lecz szybciutko odegnałem precz od siebie ten pomysł. Zjedli by mnie żywcem tamtejsi koneserzy poezji :P
"- A czy Miś może zostać rycerzem?

-Pewnie, że może - odparł Krzyś. - Zaraz nim zostaniesz. - To mówiąc, wziął patyczek, dotknął nim ramienia Puchatka i powiedział: - Powstań kawalerze Misiu z Puchatkowa, zwany Kubusiem, najwierniejszy z moich rycerzy."

15
Trickster pisze:Brzydkie rymy nie do pary, wiem wiem :D


Ale właśnie na tym polega ich niezaprzeczalny urok!;)



Czekamy na przyszłe Twoje dokonania!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron