Weryfikatorium.pl

No dobra, od czegoś trzeba zacząć...



A więc, mam na imię Bartłomiej, mieszkam w Gorlicach (takie małe miasto na południu Polski), chodzę aktualnie do II klasy gimnazjum - nic nie poradzę, że teraz mnie wzięło na pisanie, wiem, że to trochę za młodo, ale...

Oprócz pisarstwa moją pasją jest historia, szczególnie ta średniowieczna, dorzuciłbym jeszcze do tego przełom XIX i XX w. i część starożytności, za to nie przepadam za historią najnowszą. Amatorsko zajmuję się fotografią, komiksem (coś tam próbuję bazgrać) oraz rysunkiem.



Uwielbiam czytać książki, jeśli to można uznać jako hobby, to jest to moje hobby przez duże "h". Praktycznie mogę (w przeciwieństwie do większość moich rówieśników) żyć bez komputera, czy komórki (tego urządzenia prawie w ogóle nie używam), ale bez książek już nie. Szczególnie przypadły mi do gustu książki Juliusza Verne.



Od czasu do czasu lubię pograć w piłę (ale nie oglądać w TV) pojeżdzić na rowerze...



Tyle będzie o mnie na powitanie, resztę będziecie odkrywać w mairę mojego pobytu na forum . Oczywiście mam zamiar poddać pod krytykę moje wcale nie doskonałe, opowiadania, opowieści.

Witam serdecznie

Ja nie mogę żyć bez komputera(nie lubię pisać na papierze ;]), mogę żyć bez paskudnego telewizora, komórkę zgubiłem i na razie nie odczułem negatywnych skutków. Lubię rąbać drewno i kończyny.

Czołem!

Dzień dobry!

Witaj.



Nigdy nie jest się za młodym na pisanie, za starym też nie. Zawsze jest dobry czas żeby zacząć, uwierz mi. Wiem co mówię.



Pozdro.

Uwielbiam czytać książki [...]

Czy to już podchodzi pod uzależnienie? Bo u mnie tak ;p



Witamy, Witamy ^ ^

Czytelnictwo, historia i pisanie to porządne zainteresowania.



Witaj, herbatki?

Tak chętnie . Pijąc herbatę dobrze mi się pisze.

Czy to już podchodzi pod uzależnienie? Bo u mnie tak ;p

Oj, to już jest kompletne uzależnienie, nie mogę się z jego szponów wyrwać . Poza tym wcale nie chcę .

AAAAAAAAAAAAAAAA!!! MAZER się cieszy! Mazer skacze z radości

To jest nas dwóch z Gorlic! Zabawnie...

Czasem tak się zdarza



Witam, witam Warlike

Ja również jestem uzależniona od czytania, aczkolwiek za Verne nie przepadam. Wydaje mi się zbyt... monotonny? Nie wiem. W każydym razie kapitan Nemo był ok :wink:



Pozdrawiam

Oo ktoś normalny zawitał

Mogę go przywitać? Mogę? Mogę?



Witam; .

Warlike pisze:
Od czasu do czasu lubię pograć w piłę (ale nie oglądać w TV) pojeżdzić na rowerze...

zazdroszczę, w moim wieku, khe, khe, już tylko oglądanie piłki w tv przy kominku pozostaje;)



Witam!



PS: Verne wcale nie jest monotonny! Wg mnie Tolkien jest znacznie "monotonniejszy" niż JV;)

Witaj, Warlike!

Im wcześniej zaczniesz pisać, tym lepiej. Kształtowanie warsztatu pisarskiego ciągnie się latami. Za to rozwijanie bogactwa wewnętrznego idzie coraz lepiej wraz z wiekiem, więc najlepiej, jak oba procesy będą się odbywać równolegle.



Obawiam się, że już odchodzisz z tego świata... Niestety... Dotarłam tu za późno, żeby Cię ostrzec przed herbatą z cukrem... To NIE był cukier! Zostało Ci... 26 sekund życia - enjoy.



Pozdrawiam

kognitywna

Kogni, czego chcesz? Mi tam smakowała herbatka od Etai.

Khe...



O czym ja to?

A, Witaj!

Khe...



Na pisanie, jak wspomniał Weber, nigdy... khe... nie jest za późno.



<łapie się za gardło i krztusi. Zaraz wyzionie ducha.>



Etai... khh... robisz świe... kheaw! herbaaa...



<wyzionął.>

Dzień Dobry, Warlike !