Strona 1 z 2

Neta

: pt 16 maja 2008, 17:18
autor: Neta
Aneta, lat 16... pisaniem opowiadań zajmuję się już jakieś... dwa lata? Mniej więcej od stycznia 2006. Wcześniej namiętnie pisałam pamiętniki... Lubię twórczość S. Kinga, H.P. Lovecrafta... i wszelkiego rodzaju opowiadania o narkomanii. I nie mam pojęcia, co jeszcze mogłabym o sobie napisać. ;p Cóż... jak coś - pytajcie. ;)

: pt 16 maja 2008, 17:36
autor: Testudos
Wolisz nerki czy wątroby?



Czołem.

: pt 16 maja 2008, 19:37
autor: GreyMoon
Witaj!



Co sądzisz o eksploatacji czarnych dziur koparkami od Zelmera?



Test, jeśli można, wezmę wątróbkę.

: pt 16 maja 2008, 19:49
autor: Neta
Wolisz nerki czy wątroby?


Jeśli można, jakem ćwierć krwi wegetarianka, nie wybieram żadnego z podanych ;p


Co sądzisz o eksploatacji czarnych dziur koparkami od Zelmera?


że to nie mój problem. ;p



Jeszcze jakieś pytania? ^^'



A no i witam, witam ;p

: pt 16 maja 2008, 19:55
autor: Testudos
Neta, nie pytam co ty chcesz. Pytam, co wolisz oddać.

: pt 16 maja 2008, 20:05
autor: Neta
O.o *panika. Schowała się w szafie i udaje, że jej nie ma*

: pt 16 maja 2008, 20:49
autor: Testudos
Dobra, Grey, te szafkę też rzucimy do pieca krematoryjnego, bo chyba coś gaśnie i paleni żywcem ciszej krzyczą. No, Grey, chop, siup, rzucamy!

: pt 16 maja 2008, 21:51
autor: Weber
Witaj.



Jeżeli mogę coś zamówić to biorę duszę. Mięsko sobie weźcie.

Tylko to się liczy - rząd dusz, panowanie nad światem, kilka precli w kieszeni i to co tygryski lubią najbardziej - budyń czekoladowy.

: sob 17 maja 2008, 11:54
autor: Neta
i paleni żywcem ciszej krzyczą.


A paleni martwi krzyczą głośniej? _^_


Jeżeli mogę coś zamówić to biorę duszę.


Nie możesz. Duszę już oddałam komu innemu ;]



Poza tym... wy byście tylko ciągle brali ;\ I nie dość, że sami nic nie dadzą od siebie, to jeszcze skończy się na tym, że nic mi nie zostawią ze mnie O.o

: sob 17 maja 2008, 16:50
autor: noetting
Poza tym... wy byście tylko ciągle brali ;\
No jasne, jak piraci- bierz ile chcesz i nie oddawaj! :P



Witam serdecznie i mniej krwawo i chciwie niż reszta :wink:

: sob 17 maja 2008, 17:18
autor: GreyMoon
Hop, siup, szafka poszła!



Naprawdę, Weber, nie wiem co ty widzisz w tych duszach. Ani się tym nie najesz

<przegryza precla>

ani na ścianie nie powiesisz

<wskazuje na łeb smoka nad kominkiem>

chyba że jako dodatek do budyniu.

<wącha budyń>

o kurde

<wącha jeszcze raz>

ej, czuję dusze

<błysk oświecenia>

Wiem! Ty jes mielisz na proszek, dosypujesz czekolady i po zagotowaniu z mlekiem wychodzi budyń! Haha!



Jak to niczego nie dają od siebie? Masz tu precla, częstuj się!



A może herbatki? :devil: Mam trochę od Eitai

: sob 17 maja 2008, 17:43
autor: Neta
*na szczęście Neta zdążyła się telepertować nim szafa sobie stąd wysiupnęła*



Nie lubię precli... Ale herbatki mogłabym się napić. masz meliskę? ;p


No jasne, jak piraci- bierz ile chcesz i nie oddawaj! Razz


Piraci są faajniii! :D Lubię piratów ;p *ależ zabłyszczała tą wypowiedzią*

: sob 17 maja 2008, 18:50
autor: noetting
Ha! Ja też ich uwielbiam! :D Yo ho, yo ho, jak dobrze piratem być! :P

: ndz 18 maja 2008, 08:57
autor: Warlike
Oni korsarzą za precle :wink: .



A z czym ten precel jeśli można wiedzieć? Z radem, polonem, plutonem, rtęcią, arszenikiem, szkłem, pokruszonymi kośćmi czy jeszcze jakimś innym przysmakiem?



Kisiel, budyń, dla mnie zbyt rozlazłe. żelatynki?

Dodane po 3 minutach:

A herbatki nie tykaj! Ma coś mizernie mało substancji trujących...

: ndz 18 maja 2008, 13:37
autor: GreyMoon
Precel kulturalnie, z makiem.



Meliska wybyła, ale za to jest bazylia. Może być?