Strona 1 z 1

Słowo na dzień dobry

: czw 10 lip 2008, 13:45
autor: Mandriel
Witam.



Nazywam się Mateusz, mój pseudonim to Mandriel. Mam 19 lat, jestem z Częstochowy.



Moje zainteresowania to sport (w szczególności piłka nożna i klub FC Barcelona), muzyka (tu pojawiają się pewne rozbieżności, ponieważ mam kilku ulubionych twórców z zupełnie różnych gatunków - Eminem, Sum41, Red Hot Chili Peppers, Ray Charles), seriale LOST i DR.HOUSE, kino, literatura (uwielbiam S.Kinga, ale lubię też poczytać literaturę nie tylko czysto rozrywkową, jak na przykład "Mistrz i Małgorzata", "Władca Much" itp.), no i istoty, w których istnienie głęboko wierzę - smoki.





Przygodę ze słowem pisanym rozpocząłem w wieku 13 lat, kiedy to zacząłem pisać swoje pierwsze "teksty liryczne" potoczniej zwane rymami. Wytrwałem w tym 5 lat tworząc ponad 60 tekstów, i umieszczając te rymy na blogu (który teraz niestety już nie istnieje). Kiedy zacząłem odchodzić od pisania rymów, zacząłem pisać opowiadania, oraz przeprowadziłem próbę napisania dwóch powieści ( w obu przypadkach zapędziłem się w ślepy zaułek, z którego nie potrafiłem wybrnąć. Wierzę jednak, że przy odrobinie chęci i sporej ilości czasu coś z tego wyjdzie) Aktualnie (po doświadczeniu zdobytym podczas nieudanych prób wcześniejszych powieści) zbieram materiały, i gromadzę je w specjalnej teczce, w momencie gdy uznam, że wszystko jest zapięte na ostatni, najmniejszy nawet guziczek przysiądę do pisania.





To chyba tyle w ramach powitania :)

Mam nadzieję, że to forum i ludzie znajdujący się w nim pomogą mi poszerzyć horyzonty. Liczę też na zawarcie nowych znajomości :)



Gorąco pozdrawiam!

: czw 10 lip 2008, 14:07
autor: Arrianna
Witaj! :)

Popieram -> MiM jest cudowny!



Smoki? Wierzyc? O_o ale one przecież istnieją. Tam na lewo jest zbrojownia, potem wybieg dla koni a jak przejdziesz kilka kilometrów to Test trzyma jednego przywiązanego do dużego słupa. Tylko uważaj, dookoła jest pogorzelisko, nikt tam nie chodzi, bo można sobie buty pobrudzic :P

: czw 10 lip 2008, 14:11
autor: Mandriel
Ja tam to wiem, że istnieją

niestety są tacy, którzy nie wierzą :(

: czw 10 lip 2008, 14:33
autor: sonicexx
Hej :D



smoki? chyba smogi :)

: czw 10 lip 2008, 16:19
autor: huginn
To się musiało tak skończyć.

To nie mogło podazyć inną ścieżką.

Wymiary, równie odjechane jak sugerował Lovecraft, znów przygnały mnie tutaj.



Nie będę się znów przedstawiał, chciałem tylko obwieścić że wreszcie mam jak (tzn. pojawił się imć Pan Czas i jego małżonka Możliwość) poudzielać się aktywniej na tym fourm. Czas przerwy minął, spraw się parę pozałatwiało i stara się znów pisać. Z różnym skutkiem i finałem, ale uparta ze mnie bestyja.



Jednakże zaszły w mej psychice pewne nieodwracalne zmiany. I nie chodzi o to, że opieka nad Wielkim Przedwiecznym i Nienasyconym Cthulhu robi swoje... Cthulhu odpuścił... Wpadłem w sidła Azatotha (niewtajemniczonych odsyłam do PM/PW/WP etc - po odpowiedzi)...



Tak więc:



G!

I witam ponownie forumowiczów,

Huginn.

Dodane po 2 minutach:
sonicexx pisze:Hej :D



smoki? chyba smogi :)


Ja mam szczęście, że smogi w mej okolicy się nie pojawiają... Smoki zresztą też - swoisty paradox (Lord Paradox się kłania, ale nie o niego mi tu chodzi...)...



Przyroda dość nie skażona to wielkie gady miałyby co jeść (konserwa z rodzinki - czyli samochód turystyczny :D), a tu - ni ma ich... Może boją się okolic takich jak moja? Zwykłej polskiej która za kilka lat stanie się peryferiami miasta?

: czw 10 lip 2008, 16:41
autor: Gorin
Ech te smoki. Pełno ich nad moim zamczyskiem lata. Szewczyk Dratewka już dawno kopnął w kalendarz ,a dzisiejsi pogromcy tych gadów są grosza nie warci. Eech... w dzisiejszych czasach człowiek przedsiębiorczy musi sam radzić sobie ze smokami. Co gorsza ,one brudzą gorzej od gołębi. Te to przynajmniej można było z miotacza ognia potraktować ,ale smoki...

Współczuje wszystkim ,którzy gryzą się z podobnymi problemami.

A jeśli chodzi o to smoczydło ,które jest przywiązane do słupa... dałem mu coś na uspokojenie i biedaczek śpi jak zabity :twisted:





Witamy na terenach niebezpiecznego WERYFIKATORIUM! Kraina Smokobójców ,złodziei ,morderców i pomyleńców wita serdecznie!! :twisted:



PS.: Przed wejściem zdejmij buty i włóż firmowe kapciuchy :D

: czw 10 lip 2008, 17:22
autor: Raxe
Każdy z nas ma swój świat i swoje kamyczki. I to jest piękne ;)



Witam. Baw się dobrze.

: czw 10 lip 2008, 18:32
autor: Weber
Smogi?

Ja mam zawsze przy sobie butlę tlenową. Nie ma to jak łyk świeżego tlenu o poranku.



Szejk hend.

Znaczy się witaj.

: pt 11 lip 2008, 21:53
autor: huginn
Gorin pisze:
[1] Witamy na terenach niebezpiecznego WERYFIKATORIUM! Kraina Smokobójców ,złodziei ,morderców i pomyleńców wita serdecznie!! :twisted:



[2] PS.: Przed wejściem zdejmij buty i włóż firmowe kapciuchy :D


AD1. Weryfikatorium niebezpieczne? Toś mnie rozśmieszył... Jeśli szukasz niebezpieczeństwa zajmij się walką z szaleństwem w objęciach Azatotha!



AD2. Ja chodzę w trepach po tym miejscu... Mogę deptać gołe stopy innych!

: sob 12 lip 2008, 12:59
autor: Elissa
Witaj!

Też jestem wielką fanką LOST :)

Smoki... specjalnie za nimi nie przepadam, to wredne bestie. żyją w Loch Ness i innych takich. Lepiej być z nimi ostrożnym :)

: sob 12 lip 2008, 21:44
autor: huginn
Oto streszczenie pewnego docinka LOSTów:



Spotykają się Jack i Locke.

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!

-Jack!

-John!



a dookoła szumi piękna dżungla na którą spec od efektów specjalnych doda animację czarnego kłębu dymu... Ale to dopiero za dwa odcinki, jak bohaterowie skończą dialog (aaa i już zbliża się Kate)...

: ndz 13 lip 2008, 09:42
autor: Obłuda.T
ja lubię Lost.Jednak Jack i John to głupie postacie.Najbardziej lubię Saida.No ale mniejsza z tym, witaj :D

: ndz 13 lip 2008, 11:28
autor: Anetka15
Witam serdecznie,



pozdrawiam.